DZIEN 16 zaliczony Umieram takie mam zakwasy...to siłownia mnie tak dobiła,myslałam ze jak cwiczę w domu to obejdzie się bez zakwasów ale tu przezylam szok mam MEGA ZAKWASY!!! ale to nic jutro znowu będę cwiczyc a co
DZIEN 17 zaliczonyskalpel2+Mel B.posladki.
Kurczę cos ostatnio za bardzo sobie folgujęmuszę przypomniec sobie po co tu jestem i o co walczę,zeby nie zaprzepascic tego co osiągnełam juz do tej pory.BEATA WEZ SIĘ W GARSC I DO ROBOTYbo będą baty w dupę,płacz i zgrzytanie zębami.
DZIEN 18 zaliczonyskalpel+Mel B na posladki+45 minut biegania.Jutro nie dam rady wstac z łóżka.Kurcze mam zastrzezenie co do moich nóg,mianowicie wkurza mnie ich wewnętrzna częsc no ni jak nie mogę ich tam ujędrnic.Chyba muszę wyprubowac Ewkę na wewnętrzne partie ud bo nic z tego nie będzie.
DZIEN 19 zaliczony60 minutek biegania+skalpel 2+Mel B.posladki+wewnętrzne partie ud.E.Chodakowskiej Jestem wielka.....
Oby tak dalej,mam nadzieję ze w koncu ujrzę jakies mięsnie na tych moich posladkach,bo teraz to jeszcze im sporo brakuje do mojego ideału.
DZIEN 20 zaliczony skalpel+Mel B.+60 minut biegania
Strasznie mi dzisiaj smutno spadek motywacji do cwiczen,diety,walki o siebiemam nadzieję ze to szybko minie.Chyba jestem po prostu zmęczona.Sajgon w pracy w domu tez na najwyzszych obrotach.Ale mam nadzieję ze to chwilowe i szybko minie.
Witamwczorajszy dzien uwazam za zaliczonywprawdzie cwiczen nie było ale wpadla godzinka biegania a to tez się liczy.Dzisiaj tez wpadła juz godzinka biegania a cwiczenia zostawiam sobie na wieczorek
DZIEN 22 zaliczony skalpel2+Mel B.posladki+ 60 minutek biegania
Ostatnio edytowane przez Beata022 ; 07-02-2015 o 18:55
Cześć Czy mogę się przyłączyć? Może jakoś zmobilizuję się do ćwiczeć z E.CH. twoje efekty są zadziwiające. Ja mam do zrzucenia jakies 5 kg i kompletnie mi nie wychodzi. Co schudne kilogram to wszystko za chwilę wraca. Chyba brak mi konsekwencji.
09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html
Witam
amos pewnie ze mozesz się przyłączyc.Potwierdzam w całosci to co piszesz.Wytrwałosc i silna wola to podstawa.Wiara we własne siły i mozliwosci tez duzo pomaga.Ja to ostatnio oprócz skalpeli Ewki dorzucam sobie Mel B na posladki,nogi i brzuch.Troszkę juz mi się przejadły treningi Ewci ale jakos tak przyzwyczaiłam się do niejamos a mozesz mi napisac ile ty masz wzrostu? bo strasznie malutka ta twoja waga a jeszcze chcesz schudnąc 5kg.nie za chudzinka będziesz? Pozdrawiam
Zapomniałam dodac ze ja juz zaliczyłam dzisiaj 60 minutek biegania
Zakładki