DZIEN 25 zaliczony:yipi:mialam cztery dni przerwy w ćwiczeniach i diecie, ale od wczoraj znowu walczę znowu jest moc :yes:
Wersja do druku
DZIEN 25 zaliczony:yipi:mialam cztery dni przerwy w ćwiczeniach i diecie, ale od wczoraj znowu walczę znowu jest moc :yes:
DZIEN 26 zaliczony:-D dzisiaj cos dla odmiany skalpel 1 wraca do łask:-D
DZIEN 27 zaliczony:-) jestem strasznie szczęsliwa, zrobiłam sobie dzisiaj zdięcia i porównałam z tymi z 12 października i doznałam szoku:oh:brzuch jest nie do poznania,normalnie widać już zarys mięsni ja pierdzielę ale się cieszę:party:
DZIEN 29 zaliczony.....aby do 6....gonię gonię gonię
DZIEN 30 zaliczony:party: w dalszym ciągu gonię 6 teczkę.....gonię:smile:
DZIEN 31 zaliczony-dzisiaj tak króciutko,a wczoraj nie cwiczylam i zjadłam całą czekoladę orzechową 555 kcal.:grrrrrr:
DZIEN 32 zaliczony.Dzisiaj bez grzeszków żywieniowych.K...a kiedy w końcu zobaczę tą 6 z przodu:grrrrrr:
DZIEN 33 zaliczony:-D mam nadzieję ze jutro zobaczę w końcu upragnioną 6,dzisiaj bylam grzeczna jak aniołek:angel:
DZIEN 34 zaliczony ,a 6 jak nie było tak dalej nie ma
DZIEN 35 zaliczony i w końcu 6 z przodu huuuuuura :whistle::party: