-
Zadbana mama- szczęśliwe dziecko!
Prócz wzięcia udziału w mobilizującej akcji jaką jest http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/x...-w-parach.html postanowiłam założyć też swój prywatny wątek, by mobilizacja była dwa razy większa. Liczę na kciuki i baty za dietetyczne grzechy. W sumie nie mam na razie konkretnego planu, ale wiem, że już muszę wziąć się za siebie i wreszcie coś ze sobą zrobić. Jestem mamą prawie piętnastomiesięcznego synka . Myślałam, że karmienie piersią, co nadal robię, sprawi, że kilogramy same spadną, ale przytyłam zamiast schudnąć i w tej chwili ważę już prawie tyle co w ciąży. Wszyscy mówili mi- Jedź, karmisz, musisz mieć siłę, więc jadłam, za dwoje, a nawet za troje. Wiem, że muszę ograniczyć porcje, bo stały się kosmicznie duże, wyeliminować słodkości, pić więcej wody i więcej się ruszać. Teraz tylko trzeba to wprowadzić w życie. Mam nadzieję, że mi się uda. Robię to dla siebie, dla męża i dla naszego synka. Chcę żeby widzieli we mnie piękną kobietę, dumną z siebie, pewną siebie i taką która dobrze się ze sobą czuje, a będzie tak dopiero kiedy schudnę!
Do dzieła!!
Pedałuję
-
Odp: Zadbana mama- szczęśliwe dziecko!
anulka trzymam kciuki żeby ci się udało Ja jestem mamą 13 lat córcia i 3.5 latka synek i w jednej i drugiej ciązy przybywało mi ponad 20 kg.Wiem doskonale jak to jest ,ale kochana nie martw się jak naprawdę się uprzesz to wszystkiego dokonasz co sobie załozyłas,ja tak sobie myslę ze my kobitki jesteśmy bardzo silne bo jeśli dałyśmy radę urodzić nasze pociechy to i wygramy w tej walce,walce o swoje lepsze ciałoNo to do dzieła
POCZĄTEK 24.05.2016
-
Odp: Zadbana mama- szczęśliwe dziecko!
Beata - dziękuję za wsparcie. Początki są średnie. Chyba nie mam tyle samozaparcia i motywacji jak myślałam, ale mam przed oczami cel i zrobię wszystko, by go osiągnąć.
Pedałuję
-
Odp: Zadbana mama- szczęśliwe dziecko!
I to jest właśnie problem, że ci co mówią jedz za dwoje nie wiedzą o co chodzi. Powinnaś jeść na dwoje a nie za dwoje. Czyli dwa razy więcej produktów z których Twój organizm będzie w stanie wyżywić jeszcze maleństwo. Takimi produktami będą owoce, warzywa, źródła witamin i niezbędnych dla prawidłowego rozwoju składników. Śmieciowe i niewartościowe jedzenie organizm nie chce i magazynuje w tkance tłuszczowej.
Pozdrawiam i również trzymam kciuki. Ja w czasie mojej drugiej ciąży przytyłam aż 30kg. Łatwo nie było ale wszystko to zrzuciłam. A po 5 latach znów odzyskuję. Cholera, człowiek nie może przestać się kontrolować nawet na moment.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki