-
i dalej ......!!
witajcie ponownie, moze niektorzy pamietaja bywalam tu czasem i deklarowalam swoje posty!!
ludzie wierzcie mi dieta to najwspanialsza rzecz na siwiecie! ktos mi kiedys napisala ze to jest kontrolowanie tego co sie je a nie wpychanie na siłę tych wszystkich świństw, tych paprochów niezdrowych tłustych zarć!
niedawno wróciłam z Londynu i tam pozwalałam sobie na wszystko byłam zaleddwie 2 tyg ale to wystarczylo mi zeby przekonac sie ze dieta i te wszystkie zdrowe produkty sa najpyszniejsze na swiecie!! mam dość słodyczy!! przed wyjazdem bylam na diecie i schudlam 3i pół kila co prawda chcialam dobić do 55 a ważyłam 60 schudlam do 56,5 cieszylam sie jak dzieciak i teraz tez sie ciesze bo podczas podytu w tym fastfoodowym mieście gdzie jada sie kolacje po 22 nic nie przytylam no prawie nic bi wlazło mi zaledwie 5pol kila ale wierzcie mi jak zaczelam tam jesc wszystko to strasznie zle sie czulam , bylam wiecznie ciezka , obrzarta i wcale sie z tym dobrze nie czulam !!
teraz wrocilam i dalej zamierzam jeść tak jak wczesniej bo bardzo mi sie to podoba i wcale nie jest to ciezka katorga dieta to cos co pozwala nam cieszyć sie zdrowiem i daje nam poczucie lakkośći wtedy naprawde mozemy nawet wzbić sie i poloecić do nieba!!!
pozdrawiam i trzymam kciuki za was kochane odchudzacze!!!
-
a ja tam tesnie za fast foodami :P chociaz mam nadzieje (dla mnie tak bedzie lepiej) ze jak skoncze diete i zjem cos takiego to dojde do takich wnioskow jak Ty :]
-
friki22 podoba mi się twoje podejście do odchudzania
rzeczewsicie plusów jest dużo
każdy zanim się złamie powinien sobie te plusy odchudzania przypomnieć
-
hejka!!
mam nadzieje ze kiedyś tez pomyśłicie ze fast foody i slodycze to tylko puste kalorie ktorymi mozna tylko zapchac zołądek (mowa o fastfoodach oczywiście)tak naprawde nie ma w nich nic pozytecznego dla zdrowia!!!a ile trzeba sie później męczyc zeby to spalić !!
no to zycze powodzenia w odchudzaniu i sobie tez w dążeniu do tego wymarzonego 55!!!
-
czesc wszystkim!
Jestem lekko przyłamana!bo strasznie ciężko mi idzie zrzucenie tych 2ch kilosow, wydawac by sie moglo ze to bardzo mało, ale jakos dziwnie mi sie waga zatrzymala, a no i mam jeszcze jeden problem bo od tej mojej niby bardzo zdrowej dietki, to zatrzymał mi sie okres(mam nadzieje ze to od diety)ciągle teraz czuje sie ociążała i moj brzuszek zamiast byc płaski jak deseczka(tak miałam do tej pory)zrobił sie okrągły jak piłeczka!!
Dlaczego tak sie dzieje!!czasem nawet jedzac wszystko czujke sie leciutko , a czasem jedzac same warzywka i owoce czuje sie taka ciężka!!!Od czego to zależy!!!???
pozdrawiam
-
hej, myśle ze moge sie podzielić tym co myśle: a więc waga się zatrzymała, bo ostatnie kilosy zawsze tak mają, trudno się je gubi
poza tym to zależy wszystko od gospodarki wodnej w organizmie, tzn czasem czujesz się cięzsza bo jestes w takim momencie cyklu, woda sie zatrzymuje w organizmie (najczęściej przed okresem, ja wtedy też mam brzuch wydęty)
albo też są inne przyczyny, które pozostają dla nas zakryte
pozdrawiam i mam nadzieje ze cos ci dadzą moje rady, tudzież przemyślenia
trzymam kciuki
-
Dzieki kochaniutka za rady, ale jak narazie to brzuch nadal jest wydety!!i nie wiem dlaczego ale ciągle czuje jakbymn przytyla co prawda waga stoi w miejscu ale...
a poza tym okresu jak nie bylo tak nie ma i juz chyba nie bedzie, dzis mialam bardzo ścisły dzień!! wszystko udalo sie w dietce jak trzeba dopiero w piatek sie zważe wiec sie okaze!! ale jak to lew jestem optymistka i mam pytanko czy bedąc na diecie nie mozna jeść ziemniakow, bo ja sobie czasem przyrządzam na różne sposoby!!ale co są tucząće?bo nie znalazlam nic o właściwościach ziemniaków wiec jak cos wiecie to podzielcie sie ze mna!!!
pozdowionka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki