-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Ja jestem jak najbardziej za i nie będzie wcale tak źle;) Ja to teraz o regularności najbardziej muszę pamiętać - zostały dwa egzaminy do zaliczenia i nauka mnie pochłania..... Niby plus, ale różnie to bywa.
Polarna - mi detox też głównie dla zmniejszenia uczucia ciężkości bo co ja Wam powiem - czuję się ociężała wzdęta a waga pokazuje ciągle tyle samo.. Więc chociażby dla lepszego nastroju detox jest potrzebny;)
Co do konsekwencji - to może być największe wyzwanie ;))
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Wyzwanie przyjęte! do końca miesiąca min. -3kg:!::!::!:
Waga mi się w końcu ruszyła! @ się skończyła i wracam na dobre tory diety :)
Mała - detoks z pewnością może pomóc, spróbuj dołożyć też trochę ruchu - jakiś spacer czy coś :)
Restina - kto jak kto, ale Ty rządzisz jeżeli chodzi o ruch - nie wiem czy pamiętasz, ale byłaś moim motorem napędowym i zaczęłam ćwiczyć. Co prawda mój zapał co nieco ostygł - ale w planach mam wznowienie moich aktywności orbitrekowych :D
Polarna - coś w tym jest co piszesz, będę się starać bardziej siebie doceniać - a nie tylko wymagać :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Cytat:
Zamieszczone przez
never1give1up1
Mała - detoks z pewnością może pomóc, spróbuj dołożyć też trochę ruchu - jakiś spacer czy coś :)
Ja spacery to mam codziennie plac zabaw czy inne przeważnie do 5 km dziennie ale wiesz u mnie bardziej problem z brzuchem i boczkami - więc trzeba dorzucić coś na to;)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Mała - mam ten sam problem - brzuch i boczki.. :):) i też za dużo z tym nie robię - poza narzekaniem :D
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Bernii wszytskiego co dbre na nowej drodze zycia:)
a tak z ciekawosci ile kosztuje w sumie slub?? Bo tez o tym myslimy i chcialabym tak mniej wiecej dowiedziec sie ile te wszytskie drobiazgi kosztuja tak razme orientacyjnie??
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Malinka wiem że pytanie do Berni ale z racji że też mam ślub za 2 miesiące więc się orientuje ;) co do ślubu to zależy na ile chcesz osób itd.
u nas na mazurach i podlasiu tak się kształtują ceny mniej więcej:
dj/ zespół od 1000 do 3000
fotograf/kamerzysta od 2000
catering od 100-170 za osobę plus wódka i alkohol, gdzie niegdzie i ciasta
tort ok.300 - 500 zł
suknia nowa od 1000 zł
garnitur od 500 zł
obrączki komplet od 1500
kwiaty 100-150
plus ksiądz nauczki itd.
zaproszenia od 1.20 zł za sztukę..
więc trzeba szykować troszkę my z M. liczyliśmy to wesele na 70 osób wyniesie nas około 15 - 20 tys.
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej dziewczyny!!!! Bardzo wszystkim dziękuję za życzenia i gratulacje :grin: Kto która i kiedy następna w kolejce??? Bo się pogubiłam :grin:
Malinka - Mała pięknie wymieniła, niestety my mieliśmy ślub i przyjęcie w Sopocie i ceny trochę wyższe, ale nie jakoś mocno (zależy na co się zdecydujesz). My mieliśmy przyjęcie, ale ze spokojną jazzową muzyką z lokalu (więc nawet nie wiem ile kosztuje zespół czy dj, nie mieliśmy też kamerzysty tylko fotografa - 1650 zł za ślub+ przyjęcia kawałek+ 5 godzinna sesja plenerowa). Trzeba liczyć jeszcze takie dodatkowe koszty: noclegi dla gości (nawet kilka to już wydatek), winietki itp (jeśli chcesz), i u mnie w sumie poszło trochę dużo na fryzjerkę, makijażystkę (bo robiłam próbne czesanie, malowanie itp) + jakiś zabieg kosmetyczny. Alkohol to u nas porażka, bo większość (pewnie 90% ) została i niepotrzebnie tylko straciliśmy. Na kwiaty do kościoła wszystkie pary się składały, dekoracja kwiatowa sali była w cenie.
Muszę lecieć ....
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Super laski że wzywanie przyjęte , 30 min 3 razy w tyg to naprawdę niewiele czasu , co to jest 30 min w 24 h ??? Nic moje Panie nic ... Never cieszę się że jestem czyims motywatorem miło to słyszeć :)
Mala na boczki i brzuch polecam trucht mowie szczerze bo mi z boczków i z brzucha zlecialo czuje po ciuchach naprawdę . Nie mówię tu o jakiś biegach w tempie biegaczy , zwykle truchtanie na przemian z szybkim marszem . Czuć jak się wszystko trzęsie a jak się trzęsie to znaczy że się rusza :) mnóstwo osób u mnie też chodzi z kijkami ale to trzeba chodzić i chodzić żeby fajnie spalać a ja wolę szybciej tracić kcal . 30 min marszo biegów i 200 kcal spalone a czasem więcej więc naprawdę warto. Z jedzeniem też trzeba wpaść w rytm to przychodzi z czasem i SYSTEMATYCZNOSCIA . Ja mam już tak zegar ustawiony że jak się budzę od razu jeść ide a kiedyś jadłam 3-4 h po przebudzeniu . A teraz od razu zassie i wrzucam koktajl , w sezonie truskawkowym jesteśmy więc zawsze truskawyyyy miskowane z kefirem bez dodatku cukru. W pracy ok 10-11 znowu ssanie więc albo serek wiejski z warzywami albo sałatka . O 13 brzuch znowu Wola jeść więc jem obiad ok 400 kcal jak wracam z pracy jem jakieś warzywo jak ide biegać lub jeździć a jak nie to czekam do kolacji i o 19 kolejne ssanie więc jem z reguły sałatki z serem np mozarella albo feta , ost bo bieganiu wpadła Tortilla z warzywami. Uciążliwe jest tylko to że ważę pokarmy i liczę kcal żeby wychodziło 1200 więc w dniu ruchu dorzucam właśnie ten dodatkowy posiłek . Ale powiem wam że dzięki temu że tak pilnuje tego co jem i ile jem czuje że coś dla siebie robię co zaprocentuje na stare lata . Bo nie chce w wieku 50 lat być gruba niedolezna nie zadbana i pewnie w konsekwencji niezadowolona z życia kobieta .
Chrytse ale zem walnela posta..jak nie ja :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
No i tak dziś wyszło 1100 kcal i 2 litry wody i dużo truskawek;) Niestety Retsina ja też muszę ważyć wszystko żeby lepiej się trzymać diety. I gratulacje z regularnością posiłków - u mnie to troszkę problem ale staram się jeść śniadanie o 9 koktajl albo owoce o 12 o 15 obiad jakiś a 18 kolacja albo podwieczorek zależy ile siedzę.
Damy radę!!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Mala przy takim pilnowaniu nie ma sily zebysmy nie schudly !! :))
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Ja od wczoraj mega się pilnuję - i czuję się jakbym na nowo dietę zaczynała! bo nie powiem - ostatnio sobie pofolgowałam... Przypomniałam sobie smak czekolady, paluszkóóóóów i takich tam z mąką rzeczy :D nie wypisuję więcej grzechów, bo już to puściłam w niepamięć. W każdym bądź razie - dziś mam zamiar przeprosić się z orbitrekiem - także trzymajcie kciuki!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Never fajnie że wróciłaś na dobre tory i mam nadzieję że poćwiczone będzie? :-)
u mnie dziś super;) przeszłam 6 km spacerku i poćwiczyłam pół godzinki ogólnie ciało. I dwa litry wody.
Jeśli chodzi o posiłki wyszło ok. 1200 kcal: na śniadanie musli z mlekiem, później kefir z truskawek i jabłka oraz lód sorbetowy na obiad kasza jęczmienna z warzywami a na kolację 2 kanapki z wędliną cebulką i pomidorem. Aż jestem z siebie dumna ;) odzyskałam znów energie i siłę do walki i powoli zaczynam jeść regularnie - oby jak najdłużej ;)
A jak u Was?
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
hej u mnie dziś znowu dobrze ;) jadłospis na jutro taki jak dzis:
1) płatki z mlekiem
2) dziś baton musli (150 kcal) jutro koktajl owocowy
3) kotlet mielony z marchewką, ziemniaczki 3 małe i surówka z pomidora i ogórka
4) 2 kanapki z wędliną i pomidorem
oraz dwa litry wody.
Dziś na wadze zobaczyłam delikatny spadek jak się utrzyma t w poniedziałek się Wam pochwale;)
Miłego i spokojnego weekendu kochane;)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej :) u mnie weekend Dietowo super , ćwiczeń nie było w pt ani w sobotę ale dzisiaj ide na 4 h do pracy (taka uczynna jestem :P) ale jade rowerem więc przy okazji zarobku spale trochę kalorii . Powiem wam że nie pamiętam kiedy miałam taki mały brzuch . Tłuszcz naadal na nim jest ale już się tak nie wylewa że spodni :):):)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
U mnie również pozytywnie! Co prawda nie wchodziłam na orbitrek w piątek jak planowałam - ale w końcu rozpoczęłam zdecydowane ćwiczenia na ukształtowanie sylwetki - brzuchy (na dolne, górne i boczne partie mięśni), na pupcię i bioderka, talię i ramiona. Aczkolwiek nie bolało mnie nic na drugi dzień, więc nie poszalałam za bardzo. No i powróciłam do regularnego uzupełniania płynów ;)
Ważyłam się dziś - i co o mało nie spadłam z wagi z wrażenia - 60,6kg! Dla potwierdzenia stanęłam na niej jeszcze 5 razy :mrgreen: Jakiś szok totalny - dawno się tak nie ucieszyłam - bo to już prawie lada moment zobaczę moje upragnione 5 z przodu! Aż mam ochotę świętować, ale wiem, że nie mogę, bo się cofnę w drugą stronę z tym wynikiem :mrgreen: i tyle będzie z mojej radości. Choć nie wykluczam uczczenia tego jakimś wypadem rowerowym :D bo mi oczywiście Retsina znowu smaka zrobiła :)
Mała - nie mogę się doczekać Twojej informacji o poruszeniu się wagi w dół! Bardzo wierzę, że się uda :)
Retsina - Gratuluję mniejszego brzucha :D Wiem jaką to radość potrafi sprawić :)
Jeszcze się pochwalę, że wczoraj byłam na zakupach z narzeczonym... bo mam niestety problem z ubraniami.. ;/ zwykle mówiłam "nie mam się w co ubrać - jestem gruba", a wczoraj oznajmiłam: "nie mam się w co ubrać - schudłam i wszystko na mnie wisi" :)) i jakaś masakra w tych sklepach! Wzięłam z kilkanaście bluzek do przymierzalni - i której nie zamierzyłam to coś wisiało, albo sterczało - jak na złość :)) ale w końcu udało się coś wybrać :) dobrałam jeszcze 2 pary spodni. Mam nadzieję, że starczy mi na kolejne parę kg :)
Ale się rozpisałam.. :D
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Never brawooo ale poszalalas z tą waga . Jak Cię tu dogonić :P Z ciuchami mam podobnie spodnie kupione 2 miesiące temu zaczynają na mnie wisieć haha ale co tam , to boyfrendy więc mogą :) ja smyknelam 19 km rowerem plus targanie go po schodach , niestety nie wszystkie Warszawskie mosty mają opcje wjazdu dla rowerzystów i się natachalam aż się zapocilam :) wogole poprawiła mi sje też cera odkąd jem naprawdę zdrowo , zero wyprysków dziś Pojechałam do pracy bez podkładu co normalnie nigdy nie sje nie zdarzało :) Byłam też na zakupach , kalafior rukola , nektaryny , truskawki , serki wiejskie zakupione
Skończyłam też gotować obiad ( jak to u mnie na dwa dni ) kasza jaglana z piersią kurczaka cebulką i czosnkiem
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej dziewczyny ja to nie wiem czy Was kiedyś dogonie ale będę się starać. Dziś pół godziny ćwiczeń na nogi i 50 brzuszków i spacer 5 km wymęczona jestem ale dobrze endorfiny się budzą i mam dobry nastrój. Jutro pochwale się (mam nadzieję) nową wagą i jutro się mierze.. Ciekawe co wyjdzie.. Trzymajcie kciuki ;)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Melduje ze wracam do swiata zywych!!! Od piatku walcze z grypa zoladkowa i juz jest wkoncu okej:) Jedyny plus to plaski brzuszek:) wiec teraz musze sie postarac go nie rozdymac...
malaalewielka cieawa jestem jak te twoje wymairy trzymam kciuki:) gratuluje spaceru niezly wysilek:) aa dziekuje za info o weselu :)
retsina - podziwiam tyle kilometrosow na rowerze superowo!!!!:)
never1give1up1 - jak ja dawno tyle co ty nie widzialam na wadze, zazdroszcze a jednoczesnie czuje sie zmotywowana:) nie ma to jak zakupy poprawiaja nastroj :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
No dziewczyny jak patrzę teraz na Was to już tylko ja z wielorybów zostałam bo Wy tu 60 z małym kawałeczkiem a u mnie jeszcze ponad 70.. Ale dogonię Was jeszcze ;)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Mala goń nas goń jesli tylko Cię to zmotywuje :)) ale nie obraź się bo będę Ci chciała uciekać :razz:
malinkaa biedulo ale Cie musiało wymęczyc...dobrze że już Ci lepiej :))
Kochane nowy tydzień przed nami !!! Pamiętajmy o 3x30 (dla przypomnienia 3 treningi po 30 minut w tygodniu minimum ) i o diecie - u mnie 1200 :)
Jestem pełna werwy- na wadze kapeńke mniej bo 63,5 ale takie wahające się wiec poczekam na pełną stabilizację i się wtedy ostatecznie chwalić będę :))
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
U mnie dziś na wadze spadek i jest 72.3 ;) w końcu :-) by tak dalej.
Moje wymiary:
uda - 59 cm; talia - 76 cm; pępek - 88 cm; biodra - 95
W sumie jestem z siebie zadowolona że się zmobilizowałam i nawet jak nie chce i nie mam sił to ćwiczę przynajmniej troszkę bo warto. U mnie ćwiczenia po pół godz w pon śr i piątek, dieta 1200 kcal i lecimy. No i a6w od dziś znów - zawsze pomaga na brzuch i boczki.
Miłego dnia dziewczyny i samych spadków nawet tych najmniejszych. Po trochu do celu;)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Mała - masz ekstra wymiary! Ja mam mierzenie w przyszły piątek - jak będzie czym to się pochwalę :) (mierzę się raz w miesiącu, żeby nie zwariować :D)
Dziękuję dziewczyny za oklaski - ale już więcej się tak nie będę radować niespodziewanie dziwnie dużym spadkiem wagi - Będę brała z Was przykład i jak się "ustabilizuje" - to dopiero będę zmieniać suwak... Dzisiaj waga pokazała 61,5 ;/ Zważę się jutro i poprawię suwaczek.. Nie powiem trochę mi mina zrzedła, ale radość z ostatnich zakupów jeszcze została, więc jest OK :D
Malinka - Twoje szanse zostały zwiększone :D Moja waga dała Ci fory.. :p
Retsina - ja się nie wywiązuję ze zobowiązania ćwiczeniowego :( ale postaram się to zmienić w tym tygodniu.
Polarna, Berni.. Jesteście?
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -