Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: moglabym jesc,jesc i jesc

  1. #1
    myszaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie moglabym jesc,jesc i jesc

    Wiecie mam taki problem ja nieustannie mysle o jedzeniu! Czego bym nie robila ciagle mysle co by tu zjesc.To jest bardzo przygnebiajace!Bo walcze naprawde walcze jak moge,ale czasami ta walka jest okrutnie ciezka.....Nie wiem czy mozecie mi pomoc,ale chcialam chociaz to z siebie wydusic pozdrawiam

  2. #2
    NetGh0st jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    to moze zapchaj czyms zoladek, napij sie duzo wody, albo zjedz otreby i popij (chyba otreby) one puchna w bruchu i daja uczucie sytosci

  3. #3
    Marchewka78 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Myszko,

    ja w takiej sytuacji wypijam 2 szklanki wody i pomaga

  4. #4
    luriah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam to samo, siedze wlaśnie przed kompem i jem pomidora, w końcu ma mniej kalorii niż kawałek chleba,

  5. #5
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Skoro cały czas myślisz o jedzeniu to zajmij się czymś, ale czymś co jest bezmózgowe, np. sport, albo oglądanie tv :P.

  6. #6
    myszaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochani dziekuje wam za dobre slowo!!Nawet nie wiecie ile wsparcia wnosicie nawet jednym malym zdaniem!Dziekuje,wierze ze razem dokonamy cudow!
    Jesli juz nie mozesz-daj jescze wiecej z siebie niz dales na poczatku

  7. #7
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj wiemy, wiemy...a przynajmniej ja wiem , jak ktoś mi odpowiada na moje posty to ciesze się jak dziecko ;P
    Dlatego wspieram kogo moge

  8. #8
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi sie juz nieraz nawet śni, że cos jem. Nie żadne specjały, ale zwykłe, smaczne jedzonko, tyle, że w ogromnych ilościach. Budzę sie rano z wielkim 'uffffffff, to tylko sen' i jeszcze dla upewnienia wskakuje na wagę (bo a nóż [cholera, jak to sie pisze] to nie był sen?). Czsem mam napady, że chodze i zagladam do lodówki, bo lubie sobie popatrzec na jedzienie. Czasem lubie patrzec jak inni jedzą. A największą przyjemnośc sprawia mi gotowanie. Kocham gotować, piec... w ogóle to mógłby mnie ktos zamknąć na całę życie w kuchni, tylko niegdy tam nie zaglądac, bo pewnie po roku zajęłabym swoim ciałem całą kuchnię hihihihi Macie tez jakieś takie swoje małe 'schizy'?

    PS 62 kg

  9. #9
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oooo albo jeszcze chodze po jakimś hipermarkecie i mimo, że nie wrzucam nic do koszyka lubie sobie pooglądać etykietki towarów (wartości kaloryczne)

  10. #10
    Oczy_Nocy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojj... A myślałam, że tylko ja mam takie "zboczenie" Też lubię oglądać jedzenie ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ), widzieć jak inni jedzą, lubie dotykać jedzenia :P, a ostatnio nawet czytam jak opętana przepisy na ciasteczka i inne smakowite potrawy :P

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •