Wątek: W czasie ciąży

Jestem tu już chyba 4 raz, pierwszy raz mi się udało zjechałam ze 128kg na 84kg (to było w 2005r). Następnie znowu przybyło 108kg i w czasie ciąży przybyło 126kg (2016r). Obecnie po ciąży minął rok, a u mnie nadal 125kg.
Dzisiaj robiłam test i jestem szczęśliwa znowu w ciązy, więc muszę uważać aby nie przytyć zbytnio,a najlepiej by było zrzucić kilka kg oczywiście z rozsądkiem i zdrowo. Mam nadzieję, że jest to możliwe.
Dzisiaj śniadanie 03.10.2017r
sałatka gyros, słaba kawa z mlekiem(więcej mleka niż kawy), mały banan i woda mineralna do picia.

Kolejny posiłek:
-banan,woda mineralna, 3 szt ziemniaki, gołąbek

Kolejny dzień.
-sałatka gyros,
-kawa z mlekiem,
-woda mineralna
Spacer z synem godzinka
-woda mineralna,
-3 ziemniaki,
-kalafior-kawałek
-gołąbek
-ogórek kiszony-2szt
-banan

Dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie
-jajecznica z 2 jaj,
-1/2 bułki pszennej,
Obiad
-sałatka gyros
-talerz flaków wieprzowych
Podwieczorek
-1 banan
-kilka borówek
-1/2 jabłka
Kolacja
-ryż zapiekany z jabłkami
W między czasie do picia
-kawa z mlekiem
-woda mineralna

Wczorajsze posiłki:
-sałatka gyros
-1/2 bułki pszennej
-kawa z mlekiem,
-woda mineralna
-makaron z gołąbkiem i jeden kotlet mielony
-kanapka z szynką wędzoną, pomidorem i ogórkiem kiszonym
-2 banany.
Dzisiejszy jadłospis:
-kawa z mlekiem
-herbata
-1 bułka z ziarnem z szynką wędzoną , żółtym serem i pomidor

Unikam słodyczy i słodkiej wody.Męczą mnie mdłości,ale nie jest źle jak coś zjem. Na śniadanie 3 kanapki chleba wieloziarnistego z żółtym serem i kiszonym ogórkiem, kawa z mlekiem 2 kubki, woda mineralna, 1 gołąbek, żurek 2 talerze w odstępach czasowych, banan.

Dzień dzisiejszy zaczęłam o 5.00 tak jak wstał mąż do pracy i synek.Na śniadanie zjadłam 3 kromki chałki z masłem, kawa z mlekiem, drugie śniadanie woda żywiec, 1 bułka ze słonecznikiem z masłem i pomidorem. Następnie obiad;3 sajgonki z mięsem wołowo-wieprzowym,następnie w planach będzie miseczka żurku.I zobaczymy co dalej, zrobię zakupy.W planach zakup owoców.

Waga czasem spada do 123kg,a potem wraca na 124kg. Teraz będzie trudniej, bo ciąża jest no i to podwójna. Na początku szok,ale teraz podwójne szczęście.Tylko przeraża mnie fakt, że jednak waga nie spadnie w dół, tylko pilnować aby nie poszła za wysoko.

Witaj ! No w czasie ciazy to ciezko zadbac o kg. Hormony buzuja i ma sie rozne zachcianki odzywiaj sie zdrowo i dbaj o siebie a po ciazy na pewno osiagniesz wymarzona wage. Oby tylko nie opuszczala Cie motywacja

A tak swoja droga to podwojne gratulacje !!!!

Ja nie rezygnowałam z regularnych ćwiczeń i po ciąży nie przytyłam Polecam jogę, bo jest bezpieczna i daje super efekty. A co najważniejsze - poród jest dużo łatwiejszy Zobaczcie do tej wyszukiwarki trenerów i instruktorów [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]