Strona 12 z 15 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 141

Wątek: Wirtualnej BAZGROŁY nr 4

  1. #111
    BetaTester Guest

    Domyślnie czwartek-załamka

    Nie chce mi się nic komentować. Na liczniku +3 pączki ((
    Na więcej się nie skuszę na pewno, ale co z tego!!!! I tak już mam wyżuty sumienia.
    A obiecywałam sobie, że nie pozwolę aby jedzenie mną rządziło.
    Obiecanki-cacanki

    -tłustoczwartkowaA

  2. #112
    beby jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: czwartek-załamka

    A glupiemu radosc, ja dzis powiedzialam sobie ze bede sie objadac
    do woli i poki co nie ma tragedii jeden paczek, i kawaleczek ciasta
    od jutra biore sie porzadnie za siebie, do 18 maja musze
    pozbyc sie wszystkiego nadmiaru cialka, komunia
    mojego chrzesniaka, nie mozna popsuc zdjec dziecku,
    zaslaniajac soba polowe rodziny, tak wiec od jutra rozpisze
    sobie jakas dietke i bede sie jej trzymac, mam nadzieje ze
    z wiosna pokaze sie w sklepach wiecej warzywek,
    i wroce do robienia sobie salatek na obiadek, a wogole
    w sobote otwieram sezon rowerowy i juz postanowione
    koniec w marcu z rozbijaniem sie autobusami, nawet 20
    minut jazdy rowerem jest lepsze jak 0 minut jazdy rowerem,
    boje sie wejsc na wage bo czuje ze szybko z niej zeskocze,
    oj zapuscilam sie ostatnio, czytam Cie ANiu codziennie
    ale jakos czasem brak czasu na wpisy
    pozdrowienia Justa

  3. #113
    wiolettak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdynia
    Posty
    0

    Domyślnie Re: czwartek-załamka

    Aniu
    Spokojnie... wszak, jak mówią, tłusty czwartek raz w roku, więc rozgrzesz samą siebie z tego łasuchowania. Tyle już osiągnęłaś Od jutra, z zapałem nowym, dieta
    Nie wiem czy byłaś już na sportowym forum dyskusyjnym (wiele dziewczyn stąd czytuje tamto forum). Jeśli nie to gorąco polecam Ci taki wątek: http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=64042 Zajrzyj tam koniecznie
    Pozdrawiam...*
    Wiola

  4. #114
    mysia 1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: czwartek-załamka

    Hej Aniu!!
    Trzeba dochować tradycjii,następny czwartek dopiero za rok!
    Ja pochłonełam 3ponczusie,a co miałam patrzeć jak wszyscy
    wcinają.
    Nie przejmuj się jutro będzie lepiej!!!
    Pozdrawiam .
    Mysia

  5. #115
    renaciag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: czwartek-załamka

    No to mamy nowy dzień.
    Mam nadzieje że jesteście pełne nowej siły odchudzajacej!!!!
    Aniu ten wczorajszy dzień to chyba musimy powtorzyć?!
    A tam tyle się odchudzamy, że jeden dzień dłużej nam nie zaszkodzi.Ja po kapuściance wracam na dobra droge dietowania czyli jakieś 800 -1000 kcal. i mam nadzieje że obędzie się bez rozgrzeszania czyli nie ma żadnego grzeszenia!!!!
    Aniu jak tam kosmetyki ATW,chyba jakoś tak się nazywały?
    Wpadła mi ostatnio ulotka tej firmy i się zastanawiam.Mam pytanko :Ile płaciłaś za te kremiki?
    Uciekam,bo jeszcze trochę i mnie południe złapie,adzieciaki nie jadły śniadanka!!!PaPa
    Renaciag

  6. #116
    BetaTester Guest

    Domyślnie piątek

    Dziś zaczynam powoli, oj bardzo powoli zakopywać wykopany przez te wczorajsze cholerne pączki dołek.
    Ciekawe czemu dołki kopie się tak szybciutko, a zakopuje strasznie mozolnie? To wbrew fizyce? (tak Justa?)
    Dziś ciągnę bez odstępst kapuściankę. Pocieszam się, że to jeszcze tylko 3 dni, bo już mi się ta monotonia strasznie opatrzyła.
    Ciekawa jestem szalenie co pokaże mój wskaźnik humoru (czytaj: waga) w poniedziałek? Oby chociaż te 74, które zaniedbałam tydzień temu.
    Po kapustce przechodzę znów na moje 800 kcal, bo będę miała możliwość pokosztować w końcu moich smakołyków czyli chlebusia, wędlinki, serka. Mnim, mniam.....

    Od wtorku planuję przeprowadzkę. Nowy system żywienia = nowy post.
    Ten pamiętnik już przekroczył dozwolony limit wpisów, ciężko się otwiera i wogóle za dużo w nim smutasów.
    Zacznę nowy, z nowym wspaniałym humorkiem, ... no i mam nadzieję z nową wagą.

    Udanego weekendu -A

  7. #117
    beby jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: piątek

    "Choc to fizyce wbrew wskazowka cofa sie mniej niz zero"
    tak mi sie Aniu skojarzylo z tym wbrew fizyce,
    ale w prawa fizyczne to ja juz dawno przestalam wierzyc,
    napewno cos ruszy w dol. u mnie dzis ok, zmieszcze sie
    w 1200, w sumie nie chce schodzic nizej, tak jak ty Aniu
    jestem juz zmeczona dieta i chyba dlatego tak trudno
    utrzyac mi sie w ryzach tyle miesiecy i co 10-12 kg,
    przeciez niektore taka wage zrzucaja w mieciac, a ja
    wstyd sie przyznac 6,5 miesiaca, wiem ze byly odstepstwa,
    ale nawet jesli byly to odstepstwa 2000 kcal to i tak
    ponizej dziennej dawki podawanej w tablicach czy to
    sprawiedliwe?
    jeszcze troszke siedze w pracy, ale niedlugo bede zmykac,
    Aniu a jaka masz grupe krwi, moze warto sprobowac dietke
    dla grupy krwi, ja od niej zaczynalam i bylo ok, tyle tylko
    ze ja w swoim jadlospisie powinnam wyeliminowac wszysto
    co lubie, nie mowie nawet o slodyczach ale jogurty, czy niektore
    owoce cytrusy,
    milego weekendu Justa

  8. #118
    beby jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: piątek

    Musze to napisac, przemyslama to ze dol sie ciezej zasypuje niz
    kopie to zgodne z prawami fizyki, dol zasypujesz sama
    (+ plus wszystkie wspierajace Cie dusze, ale jak widzisz
    tylko wspieraja psychicznie a za lopate nie chwyca)
    a kopany byl przez trzy paczki czyli 6 raczek do pracy
    a ty masz tylko dwie, czyli reasumujac dol powinien
    zostac wykopany trzy razy szybciej niz zasypany.
    Mam jednak nadzieje ze w tych zawodach paczki
    przegraly, Buziaki Justa

  9. #119
    BetaTester Guest

    Domyślnie Wirtualnej BAZGROŁY nr 4

    Witam w moich skromnych nowych progach. Przeprowadzka była konieczna, bo errory krzyczały.

    Właśnie zamówiłam sobie kosmetyki ATW: krem XXL wyszczuplający i krem na mój lekko już zwiotczały biust.
    Sumka wyszła spora, ale .... czego się nie robi by być pięknym )

  10. #120
    BetaTester Guest

    Domyślnie środa

    Witajcie Cinni, Betka, Maślanka )

    Właśnie wróciłam z przemarszu po mieście - zakupiłam sobie wagę spożywczą. Zrobiłam chyba a 5 km bo szukałam takiej do 1 kg. I nigdzie niestety nie było! Więc kupiłam do 2 kg.
    Od dziś będę miała pewność, ile tego jedzonka jem na prawdę a nie tylko "na oko".

    Maślanka - nie wiem, gdzie te gatki kupić. A byłaś w aptekach? Podam Ci ich nazwę - DALPS, to poszukaj w wyszukiwarce.
    Dieta chemiczna - inaczej Cioci Danusi. Znalazłam ją na czyimś poście ale dawno temu, jak chcesz to jutro Ci przyślę meilem.

    Moje dzisiejsze chemiczne menu:
    S. 3 tektury 75, jabłko 75, kawa (niestety z cukrem) 40
    O. 3 tektury 75, łyżka tuńczyka 60, kawa 40
    K. plasterek mięska 100 , warzywa 80
    ---------
    Razem: 550

    Ech... tych przeprowadzek to też nie lubię. Ale jak errory wyskakuję, to co robić )) Pakować się, wynajmować ekipę pzreprowadzkową i .... dalej!

    Miłego wieczoru, do jutra papa -A

Strona 12 z 15 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •