Czuję, że znasz się trochę , a nawet bardzo na sprawach związanych z odżywianiem wg Momtignaca. Czy mogę wysłać do Ciebie maila? V.
Czuję, że znasz się trochę , a nawet bardzo na sprawach związanych z odżywianiem wg Momtignaca. Czy mogę wysłać do Ciebie maila? V.
Mam serdeczna prosbe : na czy polega dieta wg. MONTIGNACA? to tylko mala i skromna prosba nie obraze sie jak mi nikt nie odpisze ,pisze bo jestem obecnie na kisielkach i takich zawiesinkach ale jestem okropnie glodna)
POZDRAWIAM ) i z gory dziekuje za odpowiedz)
vjolka chetnie odpowiem na dreczace cie pytania
Dzięki Montifan, wysłałam do Ciebie maila. Mam nadzieję, że doszedł. Pozdrawiam serdecznie.
mialam racje nikt mi nie odpisze ) Pozdrawiam
yink
wejdz na strone [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i lekarz radzi i potem na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jesli bedziesz miala pytania pisz
zycze powodzenia
Co do montiego, to mam zamiar stosować.... Ale za 1,5 miesiąca, jak moja waga będzie ok. pierwsza faza jest zbyt restrykcyjna. I smakowo nic dobrego... Czekolady nie lubię. Na dodatek nie poleca sera białego.... I marchewki gotowanej.
Dalej - może być. na razie nie.
Odchudzę się na tradycyjnym 1000.
Jeśli chodzi o poziom cukru i insuliny mam wszustko idealnie (mam znajomego doktora, zrobił mi badania)
tak więc niedługo się spotkamy
Waszka
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Vjolka napisał(a):
Czy mogę wysłać do Ciebie maila? V.
to bylo pytanie do mnie ..? wal smialo w miare mozliwosci odpowiem
pozdrawiam,
kasiulka
Witam wszystkich.
Tydzień temu skończyłam 13 - efekt - 4 kg mniej
po tygodniu rozpusty przybył 1kg.
Nadal chcę chudnąć i pragnę wypróbować Montignaca, moim celem jest 9 kg mniej.
Jeśli pozwolicie to do Was się dołączę.
Proszę o ewentualne wskazuwki, przepisy.
Spróbuję tu jak najczęściej zaglądać i dzielić się z Wami moimi sukcesami i ewentualnymi porażkami.
Życzę wszystkim powodzenia.
Buziaki - Filonka
Hej dziewczyny!!!
Cieszę się, że ciągle ktoś coś dopisuje. Ja się trzymam i stosuję zalecenia, jednak dzisiaj do obiadku (ryż oczywiście ten dozwolony z pieczarkami bez tłuszczu), zjadłam ogórka korniszonka - niestety dodają do zalewy cukier. Mam nadzieję, że nie jest to wielkim grzechem. Na kolację planuję
2-3 kawałki chlebka Wasa z dżemem własnej roboty wg przepisu Montiego. Trzymajcie się, do jutra. V.
Zakładki