-
Re: Re: Re: dzięki
Wielgasiu!!
I Ty drżyj bo my też będziemy do Ciebie wpadały!
Mysle, że Twoja nowa metoda jest w porządku - moja jest podobna. Na 1200 kcal (z kilkukrotnym przekroczeniem) schudłam 3 kg. To malutko ale trzeba wziąść pod uwagę to, że własciwie wcale nie ćwiczyłam. To bardzo dobrze, ze zaczęłaś ćwiczyć. Oprócz zaktywizowania procesu odchudzania świadomość własnej sprawności daje duże poczucie siły!
Tak więc trzymaj się cieplutko
reni~~
-
Re: Re: Re: Re: dzięki
Trzymam sięjakoś chociaz czasem chce mi się plakac.Sobota i niedziela są najtrudniejsze i wczoraj jadlam niedietetycznie ale w malych ilościach ( kurczak pieczony, ser rokpol)
Troszkę mi dzieki temu latwiej czasem znieść uczucie glodu, ale po weekendowym szaleństwie mam trochę obawy jak przyjmie to Moja Waga. Profilaktycznie dzisiaj się nie waże.
Czy pieczone mięso jest dozwolone podczas diety, ja już nie mogę patrzeć na gotowane? A może ktoś ma jakiś ciekawy przepis na coś z kurczaka ( danie obiadowe)?
Asia
-
Re: Re: Re: Re: Re: dzięki
Hallo koloeżanki
Może ktoś ma jakiś ciekawy dietyczny przepisik na coś z kurczaka. Kończą mi się pomysly na dieteczne dania a jeść muszę.
Dzięki Asia
-
ja odpadam
Niestety albo stety ale nie dla mnie Dieta cambridge. Siedząc w domu i szykując żarcie dla rodziny nie mam na nią szans. A tak chcialam szybko schudnąć ale wiecie odkąd zaczęlam odchudzanie 2 tygodnie temu ( na diecie Cambridge wytrzymalam 2 dni) schudlam 4, 5 kg!!!! A to sukces. Ograniczylam swoje jedzonko ,ćwiczę i już chyba się przyzwyczailam do mysli ze jem malo, ale tak naprawdę przy moim trybie życia nie potrzebuję aż takich wyżerek jak do tej pory. Podziwiam silną wolę dziewczyn które stosuja dietę Cambridge ale ja nie mogę. Po wielu wewnętrznych walkach wybralam inną formę odchudzania i mam nadzieję okaże sie ona skuteczna. Mam nadzieję ze wesprzecie mnie w mojej decyzji. Ja też marzę o tym żeby szybciutko się wyszczuplić ale te 4,5 kg też dość szybko sobie poszly.
Marzylo mi się na ślub koleżanki w kwietniu wystąpić w sukience i jakoś w niej wyglądać. Będę z Wami troszkę dlużej niż zamierzalam ale mam nadzieję ze to zniesiecie.
Podrawiam wszystkie Cambridgowiczki ( Duncanę, Kasię, Scarlet i inne silne dziewczyny) mam nadzieję ze mimo, że od Was odpadam też będziemy się nawzajem dopingować , pocieszać, wspierać i cieszyć z sukcesów. Zyczę Wam powodzenia Asia
-
Re: ja odpadam
Wielgasiu!
Nie martw sie! Wiele osob odpada na DC, bo to bardzo trudna dieta (wiem z wlasnego doswiadczenia)
Chudnij stopniowo, ale zdrowo i bezpiecznie
Trzymam kciuki i pozdrawiam
Maslanka
-
Re: ja odpadam
Kochana Wielgasiu!
Najwazniejsze to walczyc ze soba i nie poddawac sie .
Sposoby sa juz mniej istotne.
Zgadzam sie z Toba, ze DC jest POTWORNIE trudna i w warunkach domowych praktycznie nie do wykonania.
A jaka metode teraz obralas?
Dawaj znac jak Ci idzie. I trzymajmy za siebie kciuki!!!
calusy
Basia
-
Re: Re: dzięki
Oj Kochane jesteście.
Czuję się rozgrzeszona i wezmę się ze zdwojoną sila za siebie.
Zapisalam sie na ćwiczenia aerobowe, kupilam Vitę z super kasetą przy której ćwiczę codziennie po prawie godzince, no i nie jadam chlebusia bialego ( tylko chrupkie) ale mam zamiar spróbować też dolączyć chleb razowy. Myślicie, że to dietetyczne? Zrezygnowalam z cukru ( slodycze mnie nie ciągną, bardziej ciabatty albo maselko do chlebka) masla, tlustych mięs szczególnie tych smażonych. Dodalam więcej owocow i jarzyn, no i jakoś leci. Nie jestem pewna czy to dobra dieta ale nic innego nie przychodzi mi do glowy. Czytalam troche o metodzie Montignac ale nie wiem czy to nie jest calkowita rewolucja.A wcale nie jestem pewna czy takiej odmianie poddam się z uśmiechem na ustach.Trochę mi smutno bo teraz jestem sama i nie mam kogoś kto mnie tak motywuje jak odchudzaczki na poście Kasi o DC. Ale bójcie się bedę do Was wpadala...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki