-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Bez załamań,proszę!!!!!!!!
Hej Kobietki!!!
Nigdzie nie uciekłam, tylko net u mnie nie działał.
Aniu głowa do góry, na kapustce wszystko wróci do normy.
Ja trochę zawalam dietę,ale waga na szczęście nie podskoczyła,rano mam 69kg,nie jest żle.Jak tylko skończą mi się trudne dni to zaatakuję moje kiloski ze zdwojoną siłą.
Jestem całkowicie za wpisywaniem wagi,bardzo dobry pomysł.
Powodzenia życzę wszystkim!!!
Pa!!Dojutra!
Mysia
-
Re: DIETA CHEMICZNA,TRZYDNIÓWKA LUB CIOCI DANUSI
Kobiety wstawać,słoneczko pięknie świeci,treba wyruszyć na jakąś pieszą wycieczkę!!!!
Dzisiaj trzeci dzień dietki kapuścianej,a ja czuję się wprost wyśmienicie!!!!!!!!!!Jak tam u Was?
Renaciag
-
Re: Tłusty Czwartek-co Wy na to?
Dziewczyny jutro jest dzień sprawdzenia naszej silnej woli,chyba będzie ciężko???
Ja podjełam decyzję o nie jedzeniu pączków i faworków w dniu jutrzejszym,ale wszystko okaże się jutro,szkoda mi dietki i poniedziałkowego ważenia bo musiałabym przesunąć to na wtorek,a ja już nie mogę doczekać się widoku cyferek na wadze,bo z tym urządzonkiem widze się codziennie tylko na nie nie włażę-silna wola. Wpadnę później tzn.wieczorkiem po serialowym pedałowaniu i callaneticsie.PaPA.
Renaciag
-
Re: Re: Tłusty Czwartek-co Wy na to?
Ech ...Ren )) No właśnie ten czwartek nas wykończy psychicznie. Albo wprost przeciwnie. Pokażemy przede wszystkim sobie, że jakieś resztki silnej woli mamy (przynajmniej ja).
W domu pączków nie będzie, bo mama też się odchudza, a mąż w pracy. Najgorsze czego się boję, to to, że w pracy- firma jak co roku postawi swoim pracownikom paterę pączków pod nosy.
Jak wtedy się oprę? Sam ich zapach mnie wykończy. Już nawet myślałam nad wzięciem urlopu!
Ja na lodówce mam naklejoną tłustą fotkę mojej mamy. To troszę mnie motywuje, ale musze sobie zrobić jeszcze taki fotomontaż czyli zgrabne,prawie gołe ciałko z jakiejś gazetki + doklejona moja główka.
Może to bardziej podziała.
Do jutra zatem -A
-
Re: Re: Re: Tłusty Czwartek-co Wy na to?
Coś dzisiaj kiepsko z frekfencją !!!
Ja dietkę ciągnę dalej ,wszystko zgodnie z planem tylko coś fizycznie nie za bardzo się czuję.Z ćwiczonek było tylko 40 minut rowerka , 20 ćwiczeń podobnych do callaneticsu,no i oczywiście 20 brzuszków,więcej w dniu dzisiejszym nie dałam rady,trudno może jutro dołożę .Właśnie mąz przygotował mi kąpiel z truskawkową pianką i idę się w nią zanużyć,a później nasmaruję się kremikiem,owine folijką i poleżę w łóżeczku.Jutro nowy 4 dzień dietki i będą bananki,a dzisiejsza zupka nadal mi smakuje,ciekawe jak u Was?
Aniu może malutkie kłamstewko o niestrawności żołądkowej pomoże ustrzec Cię przed pączkowym szaleństwem,a jak Ciebie będzie kusić to pomyśl o fotce na lodówce.
Halo kobietki gdzie jesteście???
Ja już się od Was uzależniłam i potrzebuję Waszej obecności i wsparcia!!!! Pomocy!!!
PaPa!!! Do jutra!!!
Renaciag
-
Re: Re: Re: Re: Tłusty Czwartek-co Wy na to?
Hej!
U mnie dzisiaj dietka w porządku Mniej więcej 900 kcal. A co z jutrem zobaczymy. Ale usmaże faworki, bo mama prosiła to pewnie się skuszę. Ale na jakieś 2-3. Zobaczymy. A dzisiaj naleśnika nie zjadłam. Hurra. W nagrode zjem go jutro
W każdym razie idzie mi dobrze. I wole żeby tak zostało I wole zjeść 3 faworki jutro, niż jak mi się uzbiera niedobór cukru w organiźmie i zjem w niedziele trochę więcej
Już kiedyś mi się udało. teraz też się uda
A wam życzę jutra wytrzymałości
Pozdróka
Ewka
-
Re: Re: Re: Re: Re: Tłusty Czwartek-co Wy na to?
Hej!!!
Widzę że u Ciebie Ewciu lepsze samopoczucie to i moje zostało wprawione w dobry nastrój.Dietka idzie jak się patrzy i Twoja i moja,no i gratuluję tego naleśnika,bo w naszym przypadku to chyba od takich małych rzeczy musimy zacząć odmawiać sobie kalorii i ćwiczyć silną wolę.Ograniczamy się powoli i z małymi sukcesikamidążymy do obranego celu.
W moim domku dzisiaj będą drożdżowe racuszki z jabłkami,takie życzenie ma mój mały Bartuniu i dla mnie też będzie to chwilą poróby,bo pączki lubię ale nie tak jak racuchy!!!! Zobaczymy.Bardzo dobre to zdanie napisane przez Ciebie:Uda się uda ,nie może byc inaczej.
PaPa
Do wieczora!!!!! Renaciag
-
Re: DIETA CHEMICZNA,TRZYDNIÓWKA LUB CIOCI DANUSI
Dziewczyny! Hej!
Dzisiaj Tłusty Czwartek i co walka przegrana,przyniesiono mi do domciu pączki i zjadłam,,,,,,,ale żeby chociaż jednego,nie ja zjadłam CZTERY,a teraz wątroba mnie boli,oj głupia ja jestem,można zjeść ale jednego a ja aż tyle i to jeszcze takie cieplutkie.Mam nadzieję że u Was lepiej.Dietka kapuściana przedłużona do wtorku,ale zważę się w poniedziałek,trudno będzie więcej na liczniku,a to tylko dzięki mnie samej.Nawet nie mam ochoty na pisanie ,może w godzinach wieczornych jakas wena twórcza mnie nawiedzi,bo teraz to skręcam się z bólu.PaPa
Renaciag
-
HALO GDZIE JESTEŚCIE ?
Smutno mi,bardzo smutno,niedość że moja silna wola się bardzo zachwiała to nie ma nikogo kto podtrzymałby mnie na duchu.Cwiczenia zawalone,brzusio , nadal boli .Idę spać może jutro ktoś do mnie zaglądnie?
Dobrej Nocki życzę wszystkim!!!!
Zdołowana Renaciag
-
Re: HALO GDZIE JESTEŚCIE ?
Hej!!!
Oj tłusty ten czwarteczek!!!!!!!
Dziewczyny moje drogie ,i ja także poddałam się tradycji,
z wynikiem -3 pączusie. Jutro odpokutujemy,ja myślę ,że
jutro powtórzę sobie 1 dzień kapuścianej,tylko kapusta i owoce.
Ren ,nie ma się co przejmować ćwiczeniami, wiosna idzie,to i energii nam przybędzie( oby tylko energii).
Dziewczyny ,jestem ciocią 21letniego młodziana,i tenże sympatyczny młody człowiek stwierdził,że robi się ze mnie niezła laska.Czy można oczekiwać lepszego komplementu?
Naprawde warto zrzucić pare kilo ,aby usłyszeć takie teksty,
najlepszy dopalacz.
Ten tydzień uważam za stracony,ale od poniedziałku wracam na wojenną ścierzkę z kilogramami.Nie znaczy to,że do poniedziałku mam zamiar się opychać.
A teraz życzę wszystkim dobrej nocy.
POzdrawiam !!!
Mysia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki