Witam Was,
dawno mnie nie tu było, doszło trochę stresów w pracy i nie tylko, które standardowo powodują u mnie wilczy wręcz głód - no i znów muszę (chcę?) walczyć z tkanką tłuszczową. Mam do Was pytanie dotyczące tzw wczasów odchudzających. Była któraś z Was na takowym? A może ktoś był u Hulewicza i może powiedzieć o efektach? Mogę się urwać na 10-12 dni z pracy i chciałabym wykorzystać to maksymalnie intensywnie, a w domu to nawet dywan kojarzy mi się z jedzeniem, więc muszę przerwać ten zaklęty krąg i wyjechać...
Dlatego bardzo bardzo proszę o info.
agniecha
Zakładki