-
Chyba coś ze mną nie tak.
No super- schudłam, nawet sporo, długo mi to zeszło, ale do idealnej wagi brakuje mi 6kg. No jutro to się pewnie okaże że 7
, niby moge taka pozostać- super wyglądam, ble, ble, ble, ale ja tyje!!!!!!! Za każdym razem mówie sobie: ok-od jednego dnia się nie przytyje, ale tak jest już od paru dni i zamiast widzieć 64kg, (co było w piątek?) to ja widze 66, i do tego jutro pewnie zobacze 67
Za każdym razem moje postanowienia, nawet te całkiem realne są zakończone fiaskiem. Co się ze mną stało?! Z tą dziewczyną, która nie przekraczała 1000kcal, teraz żre ponad 2000
, jak tak dalej pójdzie to znów będe ważyć ponad 90kg. Ja nie chce ;(!!!!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki