-
Pomozcie
Wlasnie dzisiaj zdalam sobie sprawe,ze mam nadwage 2 kg... Mam 20 lat,174 cm wzrostu i waze 70 kg. Najgorsze jest to, ze ten stan jest dla mnie zupelnie nowym i mozna powiedziec poglebiajacym sie. Podczas wakacji doszlo do 65kg co juz bylo dla mnie zupelnie nowa sytuacja.
Szczerze mowiac chyba sie oszukiwalam, probowalam sobie mowic, ze jest dobrze, z poczatku przejmowalam sie tym, potem olalam. Zajadalam problemy, stresy. Obecnie studiuje, prowadze raczej siedzacy tryb zycia. Wolny czas weekendowy zazwyczaj spedzam przed komputerem. Nie mam ochoty sie z nikim umawiac, spotykac. Izoluje sie, zamykam sie.
Mam chlopaka... od niedawna, sama nie wiem co mu sie we mnie spodobalo,jedno wiem, ze sama sie sobie nie podobam. Nie wiem czy czegos nie zawale przez to. Spotykamy sie na Walentynki, on robi kolację. Szczerze mowiac troche sie boje. Boje sie zblizenia.
-
Re: Pomozcie
Jak w tej reklamie: "nie traktuj siebie zbyt serio".Spójrz na ludzi wokół.Jest dużo grubszych ludzi od Ciebie.Co to jest nadwaga 2 kg jeśli niektórzy mają 30 kg nadwagi.Nie bój się.Jeśli on chce z Tobą być,to znaczy że podobasz mu się taka jaka jesteś,z każdym kilogramkiem.Napewno akceptuje Cię i chciałby żebyś uwierzyła w to,była bardziej pewna siebie,podobała się sobie.Kobieta pewniejsza siebie jest dużo bardziej atrakcyjna niż chowająca się w sobie cicha myszka zastanawiająca się "co ty we mnie widzisz".Pokaż mu w Walentynki,że czujesz się piękna.Umaluj się inaczej niż zwykle,załóż jakieś seksowne ciuchy i piękną bieliznę.Uśmiechnij się do siebie patrząc w lustro i powiedz że jesteś piękna.I że on Ciebie chce taką jaka jesteś.I baw się w ten dzień cudownie,bądź cały czas uśmiechnięta i pewna swojej urody i KOBIECOŚCI.
-
Re: Re: Pomozcie
Hej, kolezanko, 2kg nadwagi, to jeszcze nie koniec swiata... W jakims stopniu Cie rozumiem, ale nie rob z muchi slonia
To Cie musi tylko zmobilizowac do dzialan!!! Uwierz w siebie i we swoje wlasne sily.
Jestem z Toba moralnie(z mojego doswiadczenia wynika, ze to bardzo pomaga...)
Buzka
AGA
-
Re: Re: Re: Pomozcie
Słonko kochane,
nie martw się, ja mam jeszcze 20kg nadwagi, a i tak czuję się atrakcyjna. Ale zamist panikować, to po prostu wzięłam się za siebie! Zrzuciłam 20kg, 20 przede mną i grunt to wyznaczyć sobie cele do osiągnięcia. Życzę Ci z całego serca, żebyś szybko zgubiła te dwa kg. Co do mężczyzn uważam, że taka "nadwaga" jest kompletnie niezauważalna w obliczu miłości. Pozdrawiam Cię gorąco
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki