Wątek: za mna juz 3,5 kg, do zrzucenia jeszcze 8,5...

hej! wiem ze wczesniej juz pisalam ze przechodze na diete itp,ale jakos kazda dieta konczyla sie kleska...teraz od 1 ;listopada znow jestem na diecie i mam nadzieje,ze wytrwam do konca! zeby bylo jasne, napisze jakie zmiany wprowadzialam w moim jadlospisie:
- zrezygnowalam z ziemniakow na rzecz zdrowego ryzu(jadlam bialy,ale teraz kupilam sobie brazowy,mam nadzieje ze bedzie dobry)
- ograniczylam slodycze(jem jakiegos batonika muesli jak mnie najdzie ochota,narazie zdarzylo sie to 3 razy,ale dzisiaj nie moglam sie powstrzymac,zeby nie zjesc tego kitkata,ktory lezal w szafce .nadzrobie to cwiczeniami!)
- chleb tylko pelnoziarnisty, najwyzej 4 razy w tygodniu, do tego chydy twarog i warzywa
- na kolacje(o 1 jem jogurt muesli, do ktorego dodaje otreby i suszone jablka
- wody pije od 1-2l, srednio 1,5
- od tygodnia cwicze po godzince
Jezeli ktos moze mi zaproponowac jakies zmainy, ktore zaowocuja kolejnymi zgubionymi kg, to bede bardzo wdzieczna! Zycze powodzenia wszystkim odchudzajacym sie i prosze o wsparcie! Bede zagladac tu tak czesto ja sie da i pisac postepy,o ile jakies beda .

Trzymam kciuki
Wierzę ,że Ci się uda i Ty też musisz w to uwierzć
Pozdrawiam i życzę sukcesów
Ania

dzieki za wsparcie! ja tez mam nadzieje,ze uda mi sie wytrwac do konca,bo skoro juz wytrzymalam 2 tygodnie ... A swoja droga podoba mi sie taka dieta, bo mam wiecej energii,checi do zycia no i ogolnie jestem bardziej wesola.

Aga napisz jak Ci idzie
Ania

no jak narazie od 1 listopada schudlam 5 kg(troche mniej niz zakladalam,ale ogolnie jestem zadowolona). nie wiem jaki ma sens kontynuowanie tego tematu, skoro zaglada tu tylko 1 osoba...

Już dwie!!! Moim zdaniem powinnaś cieszyć się, że od 1 listopada schudłaś 5 kg. Masz większe szanse, że to, co zgubiłaś już Ci nie wróci. Życzę Ci powodzenia i kontunuuj tą dietkę. A jeśli chcesz przyspieszyć chudnięcie (choć nie powinnaś) to wyeliminuj węglowodany. Jedz tylko chyde mięso, warzywa i nabiał. Nie jedz żadnego pieczywa, ziemniaków, ryżu, makaronu, słodyczy i mało owoców.

jestem 4 dzien na diecie kapuscianej i ubylo mi 2 kg(w zeszlym tygodniu troche opuscilam z dieta i przytylam 2 kg, wiec w sumie przez ten tydzoien nic mi nie ubylo ) planuje ta dietke pociagnac jeszcze do srody,a potem 1000kcal

Witaj Aga Tok !!!

Widzę, że mamy podobne plany - ja też jestem na kapuścianej (V dzień dzisiaj) i tez do środy ją pociągnę (aż skończy się zupa hehe), a potem też planuję 1000 kcal!!!
Widzę, że spotkałam bratnią duszyczkę

Życze wytrwałości - będę tu zaglądać patrzeć jak Ci idzie i czerpać od Ciebie siły - bo razem raźniej!!!!!!!

Mój plan minimum to 10 kg do 5 lutego - kiedy to biorę ślub , ale tak po cichu marzę o 15... ale już te 10 to będzie BIG SUKCES!!!!!!!!!

Aha, mam pytanko, masz jakies pomysły na fajne jadłospiski 1000 kcal??
Pozdrawiam

Przepisy na dietę tysiąc kalorii?? Np. na śniadanie jajko na miękko, sok pomarańczowy. Obiadek ryż i smażona( doprawiona ale nie panierowana!) pierś z kurczaka. Lub gotowany kurczak z warzywami. Na czym polega ta dioeta kapuściana?? Dajcie przepisy Powodzenia. Jakbyście chciały więcej przepisów, to mówić, bo mam kartkę od lekarza Jak się poprosi, to się ma! Papa

czesc Aga mam prosbe- napisz co jadlas ze schudlas 5 kg w 2 tyg ??!!?? plisss bo ja wlasnie tyle musze zrzucic bo waga mi stanela , nabralam to co zrzucilam (na szczescie nie wszystko bo ubylo mi dyche a przytylam jakies 2 tak mysle ale bardzo chce zrzucic moje ostatnie 5 kg prosze napisz

:*
i GRATULUJE[/b]