Zaczynam dzisiaj czwart dzien dietki, jak narazie niewiele schudlam, najwyzej 1.5kg, ale czuje ze mi sie zoladek "skurczyl" i wcale nie chce mi sie jesc. Pozdrawiam
Wersja do druku
Zaczynam dzisiaj czwart dzien dietki, jak narazie niewiele schudlam, najwyzej 1.5kg, ale czuje ze mi sie zoladek "skurczyl" i wcale nie chce mi sie jesc. Pozdrawiam
Zaczynam dzisiaj czwart dzien dietki, jak narazie niewiele schudlam, najwyzej 1.5kg, ale czuje ze mi sie zoladek "skurczyl" i wcale nie chce mi sie jesc. Pozdrawiam
Czesc
Odchudzam sie od 2 stycznia.Schudlam ok 3 -4 kg.
Stosowalam diete Mayo,a pozniej udawalam ,ze sie odchudzam:)
Zapragnelam sprobowac diete kapusciana.Czytalam gdzies,ze mozna na niej schudnac ok 5 kg.Zobaczymy.
Jesli jest ktoos chetny,zeby sie przylaczyc,to serdecznie zapraszam.
Zupe juz w czoraj ugotowalam,i dzisiaj startuje.
Pozdrawiam
Daisy, ja także mam zamiar przejśc na dietkę kapuścina , ale nie teraz tylko od poniedzałku .. kilka miesięcy temu ją zasrosowałam i schudłam w tydzień 7 kg- I NAWET NIE BYŁAM GŁODNA - a co do tego nie nastąpiło jo-jo. Więc jestesem szczęśliwa ... Życzę powodzenia !!!
Hej dziewczyny! Czy mogłbybyście napisać na czym polega ta dieta? Bo jakoś nie mogę jej znaleść. Z góry dziekuję
Witam
Widze,ze nie bede sama na tej "kapustce",swietnie.
dziewczyny niewiem czy to mozliwe,ale wlazlam dzis na wage i bylo kilo mniej,a dodam jeszcze ,ze niewazylam sie na czczo,bylam juz po sniadanku(zjadlam groszek konserwowy),wypilam herbatke i wode.Dziwne...ale bardzo mile:)
Mrau podala wam namiary gdzie mozna zlokalizowac te dietke,ale jakbyscie mialy jakies klopoty to ja tutaj przepisze.
A wiec do dziela kobietki
Pozdrawiam
na stronie glownej jako dieta dla zapracowanych chyba albo pracujacych:)
albo : http://www.dlazdrowia.pl/diety/kapusciana.asp
ja tez dizs zaczne kapusciana. a co:) ostatanio jakas jestem rozkojarzona i zabiegana i nie mam nerwow do liczenia kalorii. zaraz ide po produkty na zupe. pisz ile na niej chudniesz. zobaczymy czy taka wysmienita ta dietka:)
nie stosowalam. dopiero zamierzam. znaczy od dzis. zjadlam dwa amle jablka, kupie sobie na dzis madnarynki i ugotuje zupe.
MonaWo ja mam daleka droge przed soba i na pewno nie tylko na tej dietce. ja sobie wyznaczylam norme do wykonania. 7-8 kg na miesiac. styczen mam z glowy teraz zmagam sie z lutym. w marcu cos innego pewnie wymysle:) jak na razie to mi sie ta dietka podoba bo wcale glodna nie chodze ale cos mi sie wydaje ze ja za duzo tej zupy jem...
a w ogole to jestesmy dzien po dniu:) wczoraj Daisy ja dzis a ty jutro:) tylko sie zastanawiam czy ajrzyny drugiego dnia to moga byc miedzy innymi pomidory bo pomidory jakos osobno sa wyszczegolnione...no nic w razie czego mam marchewke i kapuste heheh. tak tak bo kapuste surowa zjem jako jarzyne wszak smakuje zupelnie inaczej niz gotowana. i czaje sie z tymi owocami. niby pisze ze mozna dowolna ilosc ale moja dowolna to chyba za duzo... na razie zjadlam 3 malutkie jablka i 3 mandarynki i dwa razy zupe.