Dodam że to nie jest na temat odchudzania.. Ale bardzo proszę o pomoc!!!
Hmm juz niedlugo swieta a ja bym chciala sie troche zmienic z wygladu.. Opisze sie wam:
niebieskie oczy, grzywka do ust, szatynka z lekko jasniejszymi wlosami w niektorych miejscach, wlosy do lopatek, proste..
No i tak.. Szkoda mi troche obcinac wlosow i cieniowac bo tyle zapuszczalam ale chce cos zrobic z nimi.. moim zdaniem sa za cienkie..
no i dzisiaj w szkole widzialam taka dziewczyne co miala balejaz z kolorow: sredni blond, jasny braz, ciemny braz.. i miala lekko krecone wlosy, tzn. wczesniej miala proste ale musiala sobie zrobic lekka trwala.. no i ladnie wyglada.. tez chcialabym tak sobie zrobic wlosy u fryzjera ale jest problem- matka. jak sobie leciutko rozjasnilam wlosy to zaczela wrzeszczec ze nie pozwala mi farbowac itd:/ sama ma jeden kolor to i mi nie pozwala napewno nie uda mi sie jej przkonac:/ a nie chce zrobic tego pod jej nieobecnosc bo nie chce zeby sie na mnie darla:/ zreszta jeszcze by jakas kare wymyslila:/ no i doradzcie mi wlasnie co zrobic z matka.. a moze ktoras z was ma podobny fryz.. napiszcie czy waszym zdaniem fajnie to wyglada, co mam zrobic z grzywka i czy od tego sie bardzo wlosy niszcza..
z gory thx za komenty