to moj 3 dzien na SB!!! niestety nie moge go zaliczyc do udanych, ponieważ dopiero wróciłam do domciu i przez ten cała czas zjadłam 2 jogurty naturalne troche orzeszków ziemnych, no i nie wytrzymałam musiałam wypic goraca czekolada . a zapomniałabym o kilku slonych paluszkach... czy to znaczy, że musze wszystko zaczynać od poczatku?????mam nadzieje, że nie, bo te 2 ostatnie dni były dla mnie naprawde ciężkie!!!! nie wiem czy dotrwam do końca....błagam o wsparcie!!!!!