Wątek: Schudnac do sylwestra.....kto sie przyłączy???

Hej.Wybralam troche ciezki okres na zgubienie paru klisow no ale moze jednak sylwester mnie zmobilizuje....przylaczy sie ktos????
W grupie zawsze raźniej)))))))))))
Mam obecnie do zgubienia 5 kilo to tak na poczatek zeby wazyc 65 kilo ale wymarzona waga to ok 62 kilo przy wzroscie 172 cm.........
Mam nadzieje ze TYM RAZEM sie uda)
Pozdrawiam papa

Mogę się przyłączyć, w grupie raźniej

Ja się przyłaczam Wprawdzie do sylwestra nie zostało dużo czasu ale zawsze mamy 3 tygodnie
A ile chcecie schudnąć w tym czasie??

Nio witamciesze sie ze ktos sie przylaczyl, ja mysle ze jak schudne 3 kilo to bedzie super ale i tak jest to optymistyczny wariant bo same wiecie jak sie pieknie odchudza w swieta((cos czuje ze wigilie moj rowerek bedzie totalnie wuyczerpany bo na pewno nie uda mi sie wszystkiego odmowic a nawet jesli bede jadla tylko po torszeczke to i tak bedzie za duzo zeby cos zgubic,
powiedzice czy byla kiedys dieta na swieta?jesli tak to jak wam sie udalo to przetrzymac?
pozdrawiam
:P

Ja bym chciała, spaść poniżej 50 kg, im więcej tym lepiej Trzymajcie się. Ech. Kupiłam makaron razowy, chleb razowy, ryż pełnoziarnisty i herbatę zieloną... Moim napędem staje się myśl o schudnięciu.

bleeeeeeeee.raz kupilam makaron razowy i mi nie smakowal za to chlebus razowy jest pyszny..)
tyle ze jakos nie mam czasu isc soecjalnie po taki chleb a w sklepie gdzie po drodze z pracy robie zakupy to takiego nie maja((
Dzis zgodnie z obietnica udalo mi sie ostro pocwiczyc,
Mam nadzieje ze kochana wagunia jutro to doceni)
3maj cie sie papa

czesc wam wszystkim mam na imie aneta i tez chce schudnac 5 kilo-bo tyle mi przybylo do sylwestra coraz blizej a ja nie moge patrzec w lustro-pomocy!!!wspierajcie mnie dziewczyny!pozdrawiam papapa[/list][/code][/quote]

[quote="perla21"]czesc wam wszystkim mam na imie aneta i tez chce schudnac 5 kilo-bo tyle mi przybylo do sylwestra coraz blizej a ja nie moge patrzec w lustro-pomocy!!!wspierajcie mnie dziewczyny!pozdrawiam papapa

Witam perla))Fajnie ze jest na coraz wiecej ja mam chwile zalamania bo w lodowce na gornej polce sa pierozki ruskie((((((I na nic sie zdalo przelozoenie ich na nizsza polke dalej o nich mysle..........
A ja uwielbiam pierogi i to niestyety nie w malych ilsociach,
Moge ich zjesc nawet z 20 na raz(((
Ide na rower moze jak sie pomecze to nawet nie pomysle o nich...
3majcie kciuki,
Bo ciezko oj ciezko((((

hejka. też się do Was przyłączam ,do sylwka chcę zgubić 5 kilasków nie wiem czy się uda ale mam nadzieje że tak Trzymam za Was wszystkie kciuki,aby się udało :P