super jestescie dziewczyny!!! trzymajmy sie razem, bo razem bedzie latwiej ( jak kazda zrzuci 2 kg to razem bedzie 6! - zartowalam). a tak na powaznie to jest to duza motywacja jak sie z kims zaczyna diete zaproponowalam w moim poscie owoce, warzywka i jogurciki, ale mysle ze dorzuce chlebek razowy i jakis lekki serek ( np wiejski 3%). i w sumie konkretny plan dzisiaj troche upadl ze wzgledu na maly zyciowy zakrecik, ktory bedzie sie wiazal z ogromnym oszczedzaniem kasy ( wiec slodyczy nie bedzie za co kupic) i w zwiazku z tym rowniez rzuceniem palenia ( od jutra - mam jeszcze 3 fajki na wieczor). troche sie boje przytyc jak nie bede palic, bo do tej pory czesto fajki zastepowaly mi obiadki, ale jakos to bedzie... i uwaga: oglaszam konkurs kreatywnosci: kto ulozy mi najtansza diete tak zeby przez jakis czas wydatki na jedzenie byly minimalne, a przy okazji nie zapychac sie samym chlebem ze smalcem bo przeciez to tez dieta odchudzajaca ma byc!!! plizzz
a w ogole to kciuki trzymam (ciekawe ile kalorii sie spala trzymajac kciuki) za was wszystkie i ciesze sie ogromnie ze walczymy z tluszczem zespolowo - w koncu jak nas bedzie wiecej to on sie podda i zniknie.prawda?