-
wielkieeeeeee chudniecie!!!
Witam!!
Nie wiem dlaczego, ale ja mam tak zawsze, ze kiedy przychodza zimniejsze miesiace nabieram ochoty na odchudznie, a w moim 22 letnim zyciu kilka tych dietek bylo!!!
Zwykle jednak wszystko konczylo sie wraz ze swiatecznym obzarstwem, tym razem to ja wygralam, a nie jedzenie )))))))))))))
Przede mna do schudniecia wiele kilogramow, startowalam z wagi 107 kg ( oczom nie wierzylam, kiedy stanelam po dlugiej niepobecnosci na wage ), dzis jest juz 102, co mnie strasznie cieszy, choc chcialabym zeby szybciej te kg zle lecialy
Z drugiej strony wiem, ze tak jeste lepiej, bo niekochany efekt jo jo w ten sposob nie przyjdzie
Jestem w szoku, ze jest nas tzn grubasow, ktorzy walcza tak wielu) Ale i bardzo sie ciesze i motywuje do wlasnej pracy nad soba czytajac jak pieknie wszyscy gubicie te straszne kilogramy ))))))))
Dlaczego sie odchudzm?? Hm....bo cale zycie widzialam siebie jako grube dziecko, gruba nastolatke i gruba mloda kobiete, teraz chce zobaczyc siebie jako szczupla mloda kobiete))))
pozdrawiam serdecznie wszystkie grubaski))
-
Aneecia, trzymam mocno kciuki, naprawdę! Jesteś naprawdę silna, że się zebrałaś do diety, bo mnie to nijak nie wychodzi A kiedy czytam takie wpisy, jak Twój, to aż się chce pogalopować i dogonić. Mam nadzieję, że Ci się uda i wpadaj tu często!
A jaką dietką się odchudzasz? Coś konkretnego czy "tylko" ograniczenie jedzonka?
-
kesemek!! dzieki za mile slowa))))))))
Moja dieta opiera sie glownie na tym, ze nie jem slodyczy i chleba, staram sie nie zjadac ziemniakow (ewentualnie w zupie). Poza tym nie lacze bialek z weglowodanami, czyli np kiedy jem wedline, to wylacznie z warzywami, a nie z serem czy jajkiem (i na odwrot))
Poza tym pije wylacznie wode niegazowana ( a wczesniej napoje gazowane byly stalym elementem mojej diety, o zgrozo!!!), dzieki czemu czuje sie naprawde duzo lepiej (koniec ze wzdeciami!!). Staram sie duzo chodzic, jezdze tez od jakiegos czasu na rowerku stacjonarnym- srednio 40-50 min dziennie. Poza tym smaruje sie zelami peelingujacymi pod prysznicem i balsamami antycellulitowymi, dzieki czemu moja skora jest coraz gladsza i przyjmniejsza w dotyku)))
I w ogole zaczynam siebie coraz bardziej lubic, chwale sie za moje postepy i silna wole, z czym czuje sie swietnie)))))))))
I juz nie moge sie doczekac, kiedy schudne))) heheh
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki!!!!
-
A dzisiaj mam dzien oczyszczajacy!
[nie bez powodu...wczoraj zjadlam pare ciach ]
Pije sobie herbatke i troche sobie pojezdze na rowerku))
-
Aneecia, trzymam kciuki za Ciebie. ja też startuję teraz, Nowy Rok to doskonały pretekst żeby coś z sobą zrobić A schudnąć niestety nie jest łatwo, ale i tak wierzę, że będzie dobrze, musi być, prawda? Jakos damy sobie radę. Pozdrawiam!!!
-
Vienne!!
jasne, ze damy rade!!! Co to jest kilka miesiecy malych wyrzeczen w obliczu naszych latek tlustawych?))))))))))))))
Za kilka miesiecy bedziemy laski!!!
Byle pomalutku, zeby uchronic sie od efektu jojo!!!
Pozdrawiam i trzymam kciuki!!!! ))
-
" nie jem slodyczy i chleba, staram sie nie zjadac ziemniakow (ewentualnie w zupie). Poza tym nie lacze bialek z weglowodanami (...) pije dużo ody mineralnej "
pięknie, pięknie
a skoro począczyłaś to ze sportem niedługo będziemy Ci gratulować efektów
-
Witam, ja równiez zaczynam od nowego roku walkę z kilogramami- ponownie niestety
Mam nadzieję, ze będę mogła zaglądać tu do ciebie i wspierać się w trudnych chwilach ( ciebie również oczywiście!)
Otóż pół roku temu ważyłam 60 kilogramów w tej chwili ważę 68 więc dość dużo mi przybyło- jest to nieszczęsny efekt jojo- za szybko pozbyłam się 8 kilogramów przed wakacjami ( w 6 tygodni 8 kilo)
Tym razem nie stawiam na szybkość- mam czas znowu do wakacji czyli pół roku by osiągnąć wymarzone 55 kg...
Trzymam kciuki za ciebie, siebie i za wszystkich którzy chcą pozbyć się nadprogramowych kilogramów...
Ps. zapomniałam dodać jakie mam postanowienia:
słodycze- nie
kawa- 1 dziennie ( bo wypijałam 5-6)
chlebek- tylko ciemny)
jedzonko- do 18
i zmniejszenie porcji o 1/3- bo za duże były jak na kobietę...
postaram się ćwiczyć przynajmniej 3 razy w tygodniu- i tu bardzo potrzebuję kopniaka mobilizującego- ponieważ po pracy wracam do domku i zajmuję się córcią- później już mi się nic nie chce, ale obiecuję, że się postaram...
i dużo dużo wody mineralnej ( która jest lepsza- muszynianka, która jakieś tam bombelki naturalne ma, czy zwykła niegazowana- bez jakichkolwiek bombelków?)
Pozdrawiam
lisicaaga
-
lisicaaga, zycze powodzenia, ywtrwalosci itd!!!! I zapraszam na moj post (gdzie czesciej bywam, przez wzglad na blizszy mi temta) na forum dla XXL!!!!!!
kalia85 dzieki wielkie, juz widze pomalu efekty
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki