-
Witajcie...
Widze ze nie ja jedna chce pozbyc sie kilogramów tylko ze jak czytam ze macie po 10 kilo do zrzucenia to wam zazdrosze ja waze 95 kilo i musze zrzucic z 30 stwierdzilam ze zaczne od dietki z zupa przez tydzien a potem dwa tygodnie diety jogurtowej jak beda ferie. Myslicie ze sie uda Jak ktos chce pogadac to moj numer gg 4117154 Pozdrawiam i 3majcie sie
-
ja trzymam kciuki i za siebie i za ciebie, i bede wspierac jak tylko moge
-
czesc Asiu. Myśle, że się uda:-) Musisz jednak zmienić troszke tok myślenia. Pracowałaś na 30kg tłuszczyku dość długo, wiec musisz włożyć troszke pracy nad jego zrzuceniem. Zdecydowanie odradzam diety jednoskładnikowe!!!! powodują one niedobór prawie wszystkich niezbednych składników w organizmie!! Poza tym są nieprzyjemne i szybko możesz się zrazić, a czeka Cie dość długa droga (pomyśl jednak o efektach;-) ) Ogranicz kalorie poprzed wyeleminowanie słodyczy, tłustych i mącznych potraw. I nie jedz na kilka godzin przed snem (organizm musi mieć czas na strawienie) Na początek to wystarczy, nie chcesz chyba by Twoj organizm dostał szoku! ;-)
Pozniej jak juz się przyzwyczaisz (zwykle po 2, 3 tygodniach, może miesiąc) stopniowo zacznij ucinać kalorie...
skazany jest także ruch - chociazby lekka gimnastyka, czy taniec przy ulubionej muzyce lub..... ;-)
pamietaj - jeśli za dużo sobie postanowisz na raz (restrykcyjna dieta+godziny ćwiczeń) bardzo, bardzo szybko się zniechęcisz - organizm nie lubi tak gwałtownych zmian.
Nie moge nic wiecej napisac - nic o Tobie nie wiem...
jakbys chciala, to tu masz moje gg: 4001202
powodzenia:*
-
Dziekuje :)
Dziekuje wam wszystkim za dobre słowo Mam nadzieje ze sie uda biore sie do pracy nad soba i tym razem z głowa najgorzej bedzie w szkole zajadac marchewke naprzykaład hehehe ale dam rade i zycze wszystkim tez powodoznka :* Papapa
-
Zgadzam sie Kalia , Asia nic na siłe powoli zmienisz nawyki zywieniowe zaczniesz wiecej sie ruszac. Lepiej wolno zwalic nadmiar tłuszczu niz "odchudzac" sie i wyniszczac swoj organizm latami , to nie dziala dobrze na psychike
Pozdrawiam
-
Witam,
po pól roku nieobecności na forum- powracam, a dlaczego- bo znowu zawaliłam całą dietę, całą pracę i wróciłam do nieszczęsnych 68 kilogramów! A w czerwcu miałam 60 no cóż szybko przyszło, szybko poszło.
Efekt jojo niestety i mnie dopadł, za szybko zgubiłam wtedy te 8 kilogramów no i bardzo szybko wróciły! ( 8 kilo w 6 tygodni)
Tym razem postanowiłam odchudzać się racjonalnie! Więc trzymam kciuki za twoje 30 i moje 10 kilogramów, bo tak samo musimy walczyć...
mam nadzieję, ze będę mogła wpadać na twój pościk i pocieszać ciebie i siebie w trudnych chwilach...
Pozdrawiam
lisicaaga
-
ja też będę trzymać za Ciebie kciuki tym bardziej, że czeka mnie podobnie długa droga
a swoją drogą :P fajnie, że jesteś z Gdyni może kiedyś spotkałybyśmy się life
-
Asiu... marchewka w szkole?! Ja bym nie była taka odważna z resztą nie lubie się nad sobą znęcać a na takich marchewkach długo bym nie pociągneła. Generalnie: rano więcej, wieczorem coraz mniej.
Marchewka jeśli już to z jabłuszkiem i to do mieska na obiad
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki