-
Szukam chetnych do zrzucenia ze mna paru kilogramow
Witam wszystkich ktorym chce sie czytac ten post. Od wczoraj zaczelam odchudzanie, przeszlam na diete kopenhaska i bardzo sie boje ze nie wytrzymam, po niej bede musiala niestety zrzucic jeszcze z 20 kg i tego postaram sie dokonac na diecie 1000kcl,ale czy mi sie uda? coz sama doprowadzilam sie do tego strasznego stanu wiec jakos musze z tego sama wyjsc, moze znajda sie jakies dobre duszyczki ktore beda walczyc z tluszczykiem razem ze mna ?? :
PS pierwszy dzien przebiegl prawie bez zarzutu, dzis natomiast mialam moment zawachania i chcialam pochlonac pyszne ptasie mleczko jednak powstrzymalam sie i jestem z siebie dumna
P.S 2 pozdrawiam wszystkich ktyorzy chca zrzucic troche cialka,a nie znalezli w sobie jeszcze tyle sily aby sobie z tym poradzic
-
:)
oo to ten drugi ps to chyba do mnie:P
-
ja zaczyna za godzine - czyli pieknego dnia 12 stycznia roku panskiego 2005 - zaczne od oczyszczenia - jakies srodki przeczyszczajace i nie jesc, nie jesc nie jesc
-
kinamina miaabym watpliwosci co do tego czy takie nie jedzenie na dluzsza mete bardziej zaszkodzi niz przyniesie porzadany efekt, radzilabym Tobie raczej korzystac chociaz z niskokalorycznej diety na poczatek a pozniej przejsc moze na jakies 1000-1200 kcl taki jest rowniez moj plan,
Narazie 2 dzien moge zaliczyc do udanych , zjadlam wszystko co bylo w jadlospisie i nawet nie czulam sie glodna
Jeszcze tylko jedenascie dni, i pozniej bede juz tylko liczyla kalorie
Pozdrawiam i zycze powodzenia w zrzucaniu tluszczyku
-
Cześć!
skoro zaczęłaś dietę kopenhaską to musisz wytrzymać.Na początku będzie ci ciężko bo początki są zawsze trudne ale ja myślę że ci się uda i schudniesz.Trzymam kciuki za ciebie i życzę powodzenia.Dieta może ci jedynie oczyścić organizm ale musisz też dołożyć jakieś ćwiczenia i dobrze by było gdybyś zaczęła trenować jakiś sport.Polecam aerobic oraz basen.Pamiętaj że bez ruchu będzie ci trudno schudnąć i efekty będą gorsze.Pozdrawiam.Ania
-
witaj, na poczatku gratuluje powstrzymania sie przed zjedzeniem "wstretnego" błe prasiego mleczka - gdyby ci sie nie udalo, to mialabys wyrzuty sumienia, a tak, pokazalas sobie, ze jestes silna! to dowod na to, ze nic nie stoi na przeszkodzie w schudnieciu!
nadprogramowe kg odejda w niepamiec!
powodzenia w kopenhaskiej (co prawda nie wiem, co to jest, bo ja na tysiaku zwyklym jestem - to w sam raz na studencka kieszen).
-
Dziekuje za slowa otuchy naprawde wiele mi daje wasze wsparcie Mam nadzieje ze wy rowniez trzymacie sie tak samo dzielnie , choc pokus niestety nie brakuje... Jednak dzis dziarsko sie trzymalam i nawet nic mnie nie kusilo, chociaz to dopiero 3 dzien , mam nadzieje ze pozostale 10 bedzie rowniez udanych i ubedzie mi pare kilogramow na wadze... Jednak jeszcze dluga do szczuplej sylwetki przedemna, pozdrawiam wszystkich
P.S dziekuje za rady odnosnie sportu, ale teraz niestety nie moge sie jakos zebrac poniewaz sesja trwa ,ale od przyszlego tygodnia postanawilam cwiczyc z Cindy w domowym zaciszu
-
Cześć!
Ja w przeciwieństwie do ciebie nigdy w życiu nie stosowałam diety kopenhaskiej i prawdę mówiąc nie wiem dokładnie na czym ona polega ale tak samo jak ty ćwiczę z Cindy u koleżanki w domu razem z nią bo mam dwie kasety video z ćwiczeniami z Cindy.Pozdrawiam.Ania
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki