Najgorsze jest to, że choc mój brzuszek nie jest gruby (w sensie pokryty tłuszczem) jest obrzydliwy!!!!!!!!!! Miałam skoliozę i lordozę (sprawiała ona ze mój brzuch był wypchnięty do przodu) przez wiele lat, potem to zoperowałam. I co? I nic! Mięśnie mam dalej wypchnięte, żebra zdeformowane, brzuch przez to ohyydnie wzdęty. Obcisłe bluzki? Dwuczęściowe kostiumy kąpielowe? Mogę zapomnieć. Nie chodzi tu o odchudzanie, bo wagę mam całkiem normalną i wcale nie mam nadmiaru tłuszczu. Tu chodzi o te cholerne mięśnie wypchnięte w przód! Błagam, jeśli KTOŚ WIE, JAK SOBIE Z TYM PORADZIĆ - niech napisze!!! [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]