Ja też wytrzymałam Naprawdę , sama nie wierzę że się udało. Wieczorkiem był jeszcze kryzysik ale zjadłam tylko gruszkę (musiałam bo zażywam lekarstwa i nie mogłam na pusty żołądek).

No to co Mysha dziś też będziemy dzielne no nie?

AanikAA uważam że i tak odniosłaś sukces. Nie wyobrażam sobie tyle dni bez słodkości. Ale też do tego nie dążę. Nie chcę sobie wszystkiego zabraniać Ale Ty jesteś bardzo dzielna.