skarbie wytlumacze ci patent slawnego slowa ,,dieta".....sa rozne rodzaje (nie chodzi o Kopnahadzka, South BEach iinne) tylko o ...diete dal osob np. z choroba wrzodowa, dla osob starszych dla rozwijajacyhc sie nastoletek, dla bezglutenowcow itp...no i diety odchudzajace....czyli prosty wniosek - NIEKAZDA DIETA MA NA CELU REDUKCJE WAGI!! Chodzi o toze slowo ,,dieta" to typ odzywiania jakim bedziemy sie gustowac.....i chodzi o to ze ,,wy" pokolenie mlodziezy wieku XXi wieku sie uwaga uwaga ROZWIJACIE!! Czyli macie jesc zdrowo z bialkami, tluszczami i weglowaodanymi..i macie sie ZAOKRAGLIC..jesc racjonalnie i jesc gdy odchuwacie glod ...i sie nie przedjadac.....a ,,wy" pokolenie XXi wieku karcicie sie regorystycznymi dietami w efekcie..tracicie miesiaczki....zle sie rozwijacie itp......takie diety (jak zawsze pisza STISUJE SIE POD NADZOREM LEKARZA......zgadnij czemu???) bo nie dostrczja tego co potrzebne....bo wybacz...wiesz po co jest jedzenie?? hm....pomyslmy napewno nie powouje tylko tycia - dzieki JEDZNIU rosna ci wlosy, paznokcie, oddychasz i poruszczasz sie...a do kazdej czynnsci potrzebujesz tego czy owego..piszesz o fast foodach...A KURDE SKAD SIE U NAS WZIELY - WLASNIE Z AMERYKI wiec jakbys dokladnie zinterpretowala intencje swojego wf- sty to zrozumialabys ze mial na celu pokazanie ci ze NASZE JEDZENIE JEST DOBRE - A JEDZENIE Z ZACHODU JEST SYFNE....nie tylko z podowu tego ze sie tyje....ale NO Z WSZYSTKEIGO.....nawet juz samlec jst lepszy niz odgrzewany hamburger z mieszanka najgorszego mielonego (nei zawsze swiezego miesa ..a juz o patentach super instansowych dan ...typu - wszystko co inni ludzie normalnie w garnku robia to juz pomijam...
nei wiem czy kumasz
ale jka NAWET JA (a jestem mloda) bylam nastolatka nie bylo takiego czegos jak jedzenie hamburgerow i zapiekanek zamist normalnego obadu z kasputa i ziemniakami...czemu?? bo nie byla nas na to stac - to smieszne ze unas by jadac w McDonaldzie trzeba miec szmal...w Ameryce jadaja tam najbiedniejsi......
fest sie rozpisalam
PODSUMOWUJAC: chodzi mi o to ze mozna ....np. (jako nastolatka) po PIERWSZE RUSZYC SWOUJE RUBE DUPSKO Z KOMPA I WYJSC NA DWOR IS IE WYBIEGAC..zjesc mneijsza kolacje i ......sie schuddnie - bo WY DOJRZEWACIE I AMCIE SZYBSZY METABOLIZM niz np. kobieta w wieku 40 alt po dwoch porodach i pracujaca w biurze...wasz wf- ista widzac wasz poziom fizyczny (a jest tragiczny - widze po laskach w mojej budzie - dla nichj jestem boginia - a wiem ze sa sprawniejsi ode mnie) zalecil diete - bo widzi ze neistety to chuba jedyna mozliwosc - bo boicie sie sportu jak ognia.
chodze na basen i ...jestem jedna z trzech mlodszych lasek , tore wyobraz sobie IDA NA BASEN PLYWAC A NIE STAC W WODZIE!! TO jest na tyle zalosne ze obok tych ,,stojacyhc mlodych krwi" zasuwaja kobiety w wieku srednim i nawet starsze - ej sorry nie wstyd wam????....moj tata potrafi zrobic 40 pompek na kosciach bez zajakniecia (tez jak ja kocha sport) a moj brat (ma 21 lat!!) wymieka po 15.....
boje sie o przyszlosc swiata - bedziemy umierac na ostreoporoze, miazdzyce, cukrzyce i max. otylosc czescije niz na Aids...jak tak dalej pojdzie....
albo bedziemy mieli diwe typy sylwetki (tak jest w USA) albo naprawde otyle (srednia 130-160 kg) albo anorketyczki (od 35-45 kg).....PARANOJA!!! ECH .szkoda gadac.....idz zapytaj mamy co masz robic - tylko na lepsze ci wyjdzie