Wątek: Kto się do mnie przyłączy??

Hej założyłam ten temat poniewaz chcialabym zebyśmy się wspierały razem, dawały sobie rady dotyczące odchudzania.
Zacznę od siebie.
Mam prawie 18 lat 160 i waze 55 kg(jeszcze niedawno było 56)
Od stycznia byłam na dietce 1000 kcal i zrzucilam 1 kg przez ok. 2 tygodnie
Ale z przyczyn nieprzyjemnych zaprzestałam jej przytylam 1 kg i od 14 lutego znowu zaczęłam się odchudzać.Wychodzi mi to nawet nieźle chociaż czasem jest lepiej a czasem gorzej.Przez te 2 tygodnie zrzucilam 2 kg. Z 57 do 55-obecna waga. Trzymam się jej dalej i do wakacji chcialabym schudnąć do 48 kg. Jak myślicie czy mi się uda??
Czekam na wasze odpowiedzi, przyłączcie się, będziemy odchudzac się razem,w grupie lepiej.
Piszcie wasze dokonania dietetyczne,sposoby na schudnięcie i ogólnie o sobie.
Myśle ze ktos odpisze na moj post??
Pozdro dla wszystkich.


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

czesc ja mam 17 latek i jestem na 1000-1200 kcal zalezy
mam 167 wzrostu i i waze 57 kg i chcialabym do maja 4 stracic bo wtedy bedzie super .

aniak kochana do lata napewno uda ci sie schudnac te 7 kg
trzymam zanas kciuki


ja zjadlam dzis juz 814 kcal i zjem sobie jeszcze grzanke z serem zoltym i bedzie okolo 1050 kcal wiec jest niezle

trzymam za nas kciuki

Czesc ja mam 19 lat.Jestem na diecie 1000kcal .Mam 170cm wzrostu i waze 66kg ...Chce jak naszybciej schudnac do 55,56. Pisz do Nas jak Ci idzie.Bedziemy sie wspierac i do lata na pewno uda nam sie zrzucic zbedne kilogramy.. :P

Czesc dziewczyny ja mam 20 lat i waze bagatela 76 przy wzroscie 165 cm..ale postanowiłąm z tym wlaczyc codziennie zapisuje i postanowiłąm ograniczyc sie do 1000 !!narazie mi to nie wychodzi ale zamierzam sie postarac bo kiedys mi sie udało zchudnac ...zycze wam powodzenie i sobie rówiez mam nadzije ze bedziemy sie wspierac hehe aha zapomniałąm dodac ze chciałabym wazyc 55 ale na paczatku chciałabym schudiac chociaz 10 kg ...zamierzam sie zapisac na aerobic i cwiczyc , cwiczyc i cwiczyc .... buziaki

siemka;]] a ja mam 16 lat... około 157 wz. waże o kurde jak czytam wasze wpisy... to az glupio mi sie przyznac ile waze
75 ważyłam mniej z 65... ale z kazdym podejmowanym krokiem chudłam.. a potem przybierałam na wadze i tak sie nazbierało
wiec wiadomo;]] jestem tu by schudnąc hehe i mi sie uda ja to wiem:]

3mam za was wszytskie kciuki no i za siebie

pzd ;*

czesc kochane ja dzisiaj troszke przekroczylam 1000 i zjadlam 1070 kcal ale nie jest zle wiec mam nadzieje ze bedzie dobrze . narazie chyba nie chudne bo chyba jest teraz u mnie to przestawianie sie organizmu ale w koncu chyba waga ruszy ........a przynajmniej powinna heh

trzymajcie sie i piszcie jak wam idzie co zjadlyscie i wogule

hej ak wam idzie dziewczyny??
Dzięki że odpowiedziałyście na mój post, w grupie raźniej,myślę ze nam sie uda schudnac tyle ile chcemy.
Ja dzisiaj 750 kcal wiec mysle ze jest nieźle
Chciałabym się was zapytać jakie uprawiacie sporty,kiedy i ile ćwiczycie,jakie wykonujecie ćwiczenia.
Odpiszcie

Odchudzam się z Wami!
Mam do zrzucenia jak widać na liczniku jeszcze jakieś 12,5 kg, więc dość dużo...
ale dam radę! :> W końcu nie ma takiej bitwy, której nie mogłabym wygrać.
Mam 165cm wzrostu, ważę 62kg, do końca diety kopenhaskiej zostały mi jeszcze
4 dni. Potem dalsze zdrowe odżywianie. Pływam 4xw tygodniu, trochę tańczę
w domowym zaciszu i dorzucam parę brzuszków wieczorami na skośnej ławeczce.
Efekty są - na razie niewielkie, ale co nagle to po diable.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie! Buźka*