to chyba bylo jakos po poludniu. Wiec powinnam porownywac swoje efekty teraz do mojej nowej wagi z wczorajszego po pludnia.
Cale szczescie ze nie mam wagi u siebie w domu, bo chyba wazylabym sie co 5 minut. Jutro koniec weekendu wiec wracam do siebie i znow sie przez jakis czas nie bede wazyc.
Zakładki