Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Proszki, tabletki, pigułki i kapsułki :) Czy to się opłaca?

  1. #1
    snatkate jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Proszki, tabletki, pigułki i kapsułki :) Czy to się opłaca?

    Odchudzam się już od roku. Do tej pory nie przyjmowałam żadnych tabletek i schudłam 10kg. Tylko, że teraz czuję potrzebę brania czegoś - jakiegoś wspomagacza... Rozważałam kupno Ananasa w kapsułkach lub Applefitu. Proszę o pomoc - czy są one skuteczne Czy rzeczywiście hamują uczucie głodu Doradźcie coś....

  2. #2
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    powiem tak ja stosowałam oba preparaty i powiem szczerze, że tylko aplefit zadziałał w 100% w moim przypadku, więc ja polecałabym ci właśnie jego, ale zrobisz, jak uważasz. dla mnie był boski i właśnie się namyślam, czy by znów do niego nie wróćić
    pozdrawiam i trzymam kciuki
    napisz co postanowiłaś;p

  3. #3
    omega83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    snatkate, po co Ci chemia jeśli tak ładnie schudłaś bez tego?

  4. #4
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja jestem przeciwniczka brania takich wspomagaczy. Bo po co? Jesli wystarczy odpowiednio jesc i cwiczyc.
    ps.Moja mama brala kiedys te tabletki ananasa i faktycznie mniejszy miala apetyt,ale po przestaniu powrocila do stanu wyjsciowego a nawet wiecej jadla niz wczesniej.Wazy ponad 90 kg.
    Takze ja osobiscie odradzam.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #5
    snatkate jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Omego - widzisz, ja już taka dziwna jestem, ze jak wiem, że biorę jakieś wspomagacze to jednocześnie bardziej się motywuję. Wcześniej miałam motywację samą w sobie - czyli te 10kg. Ale teraz szukam tylko wymówek, aby zjeść coś kalorycznego Wiem, że jak będę brala proszki, to nie będzie mnie już tak ciągnęło do bomb kalorycznych (które zresztą kocham )
    AAnikO - chyba zakupię Applefit. Skoro działa w 100% .....
    Wendeto- znam też takie przypadki. Moja koleżanka brała chrom. Miał on zachamować łaknienie na słodycze - skutek był jednak odwrotny. Koleżanka najpierw schudła 5kg, następnie wróciło jej 9kg. Dlatego chromu nawet nie brałam pod uwagę... Skoro twoja mama miała jo-jo po ananasie, chyba z niego również zrezygnuję...
    ------------------------------------
    POZDRAWIAM

  6. #6
    medusa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Działanie poszczegolnych preparatow zalezy od organizmu.Na kazdego dany preparat dziala inaczej.

    Chociazby sprzeczne opinie na temat l-karnityny.Jedni zachwyceni.Inni rozgoryczeni brakiem efektow...

    Wg mnie (ale to tylko moje zdanie) wiekszasc (choc pewnie nie wszytkie) takie prparaty to placeba.Jesli ktos w to wierzy to i tak schudnie

  7. #7
    icik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wspomagacze nie ucza prawidlowych nawykow zywieniowych. To nabijanie kasy firmom farmaceutycznym i w istocie droga na skroty.
    Np. Herbalife. Dziesiatki preparatow maja, ale powtarzaja: dieta 1000 kcal i cwiczenia. Dlaczego? Bo bez tego ich "cuda" by nie dzialaly

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •