-
MAM SPOSÓB!!!
tYLKO TO JEST WSTĘP DO SCHUDNIĘCIA OK.3 KILO JESLI DODACIE ĆIWCZENIA, 15 MIN.CODZIENNIE.DZIALA.
ZUPA ODCHUDZAJĄCA
Składniki:
6 dużych cebul
1-2 puszki pomidorów
1 duża główka kapusty
2 zielone papryki
1 pęczek selera naciowego
1 torebka przyprawy do zup lub kilka kostek bulionowych
Wszystko pokroić zalać wodą i gotować do miękkości.
Jest tego dużo – polecam połowę .
I tą zupkę ile razy chcesz to jesz, ale minimum raz dziennie.
I dzień
Wszystkie owoce ( bez bananów) + zupka + duża ilość płynów
II
Tylko warzywa ( najwięcej zielonych) + zupa + płyny
III
Owoce( bez bananów) i warzywa ( bez ziemniaków)+ zupa + płyny
IV
3 banany i mleko 0% + zupa + płyny
V
Wołowina i pomidory
(od 300 – 500 g wołowiny + puszka pomidorów)+ zupa + płyny
VI
Wołowina (j/w) i jarzyny ( zielone najlepiej) + zupa+płyny
VII
Brązowy ryż, niesłodzone soki + zupa.
Pijesz kawę, jeśli chcesz, ale czarną.
Płyny to: woda, herbatki ziołowe, soki niesłodzone NP.FIT, ale uwaga: zgodnie z dniem, jak owoce to owocowy, i chudniesz.
Potem przerwa dwa dni i dalej!
A!!!! ZAMIAST WOŁOWINY MOŻE BYĆ KURCZAK, ALE BEZ SKÓRKI>
-
3 razy podchodzilam do tej diety, raz udalo mi sie wytrwac 5 dni i zrzucic jakies 4 kg. Wrocily z nawiazka w nastepnym tygodniu, ale to przez to, ze rzucilam sie na jedzenie...
Ogolnie opinie na temat tej diety sa podzielone, nie czarujmy sie, jesli ktos chce sobie zrobic tygodniowe odchudzanie i basta, to nic mu nie pomoze, jojo zawsze bedzie. Jako poczatek odchudzania to kiepski pomysl, bo ta zupa wyplukuje glownie wode i pozniej i na 1000 kcal mozna przytyc. Ale dobre jako przerywnik, np. jak ktos juz wczesniej stosowal z 2 tyg. 1000 kcal, a po tej kapuscie zamierza tego tysiaczka kontunuowac.
Ale ta zupa jest na tyle niesmaczna, ze zadne kilogramy nie sa warte jedzenia jej przez tydzien. Sa lepsze sposoby...
-
No Vicky zgadzam się z tym ,że tydzień nie wystarczy ,żeby byc laską.Trzeba potem
kontynuować 1000 kal.Ale mi pomogła, bo poczułam się lżej i ćwiczenia zaczęłam.
A co do smaku - kwestia gustu , ja ja robiłam na ostro .
A jaki masz sposób??Pozdrawiam
-
Oczywiscie najlepszym sposobem na schudniecie jest dieta 1000 kcal, lub podobna, bez udziwnien
Osobiscie zaczelam wlasnie od 1000 kcal, kiedy uznalam, ze woda sie ze mnie wyplukala przeszlam na diete Kopenhaska (tez nie dla wszystkich, duzo zalezy od organizmu), a pozniej wracam do 1000 kcal i zmieniam przyzwyczajenia zywieniowe na cale zycie.
Dobor odpowiedniej diety to kwestia bardzo indywidualna, niektorym ta zupa da zadowalajace rezultaty i motywacje do dalszej walki, innym nie pomoze i zniecheci do odchudzania. Przede wszystkim nalezy sluchac wlasnego organizmu: jesli buntuje sie na jakas diete - zrezygnowac z niej, przejsc na inna! Moj sie akurat buntowal na kapuste wiec dalam sobie spokoj. Kopenhaska znosze znakomicie, podczas gdy niektorzy ledwo na niej dychaja. Trzeba do tego podejsc indywidualnie
-
Vicky, no jasne ,że kazdy musi znaleźć swój sposób.Mój jest taki.Dodam tylko ,że bez ćwiczen to się raczej nie uda zadna dieta!!Ja schudłam przez rok 25 kilo i trzymam tę wage, choc jeszce chciałabym tak 5-8 kilo się pozbyc.!
A ile masz wzrostu ??
-
Ahh, no to gratuluje rezultatow
Taki wynik to na prawde nie bylo co! Mi zostalo jeszcze 18 kg, wiec dluuuga droga przede mna Mam 164 cm wzrostu, tak wiec kilkanascie kilo nadwagi
Ponoc te ostatnie kilogramy najtrudniej stracic, ale skoro juz tyle zrzucilas, to te tez nie powinny stanowic problemu, bo jestes wytrwala.
-
Oj miewalam rózne dołki!
Uważaj tylko po tej kopenhaskiej, bardzo szybko jest jojo jeśli się nie pilnujesz.I ćwicz!!!Czasem się nie chce , ale te 15 min dziennie codziennie brzuszki i bioderka.
Trzymam kciuki!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki