Witaj Karalajna!
Widzę, że bez ksiązki radzisz sobie świetnie z montim. I czasowo i ilościowo oraz rodzajowo, dobrze dobierasz menu. Powinnaś uważać na Pieczywo, najlepiej kupować z mąki z pełnego przemiału, czytaj etykiety, bo producenci często dodają różne specyfiki by chleb wyglądał na zdrowy. Np. sprzedają ciemne pieczywo, a tak na prawdę potrafią zabarwic karmelen i innymi cudami, by wyglądało na "zdrowsze". Ja przezuciłam się na chrupkie, albo w ogóle nie jem.
Lunch całkiem smakowicie i w porządku wygląda.
Obiad także dobry pod warunkiem, że makaron ugotowany al dente..jeszcze lepiej jesli zrobiony z mąki z pełnego przemiału.
Kolacja całkiem ok
Dobrze, że jesz w takich odstępach czasu, wazne jest abys jadła właśnie regularnie.
Coś czuję, że będziesz ekspertem w dzidzinie diety montiego.

Zycze powodzenia w odchudzaniu. Dużo ruchu i będzie wszytsko w porządku.

A jak Wam wszytskim idzie odchudzanie ??
z
Zalika, Alicja_22, Ludek 1, batory - powiedzcie osiągnęliście efekty??

Ja ciągle bez zmian , 69 kg i nie wiem co dalej. Wprawdzie czasem wyłamuje się i grzeszę pijąc piwko, ale to tak rzadko, że juz nie wiem czy przypadkiem nie jestem skazana na taki okropny wygląd.

Mam nadzieję, że Wam idzie lepiej
Pozdrawiam