-
Ej,dziewczyny jak wy sie mobilizujecie?
Nie bylam juz tu na forum jakies dwa lata.Tutaj sie nic nie zmienilo a mi przybralo 11 kilosow!Co gorsza nie umiem juz tak sie zmobilizowac do dietki jak kiedys,chudne 2 kg i zaraz mi wracaja spowrotem.Tak jakby przestalo mi zalezec na dobrym wygladzie,a wcale tak nie jest bo mysle o mojej figurze obsesyjnie duzo!
Postanowilam sobie za cel diete od 1 kwietnia-po swietach,ale na jak dlugo???
Marze sobie ze do 20lipca gubie 10kg.Brzmi lepiej jak 6 w totka...no ale czas pokaże.
Dziewczyny prosze o jakies wasze sprawdzone rady i sposoby
Dzieki.
Pozdrawiam
Czuczka!!!!
-
Miłosc jest raczej najlepsza motywacja. Nawet taka platoniczna
ja na moje nieszczescie mam ORGOMNE wrecz wyrzuty sumienia, ktore mnie mobilizuja
czekam na odzew innych pan. Moze one nam pomoga
-
ja sobie zwykle mówie,że jak schudne to:
1)kupie sobie mniejsze ciuchy i wszystko bedzie na nie dobrze lezeć
2)bedę dumnie paradowac na plaży
3)szczęka opadnie moim byłym,no i kolegom
4)bede chetnie pozowac do zdjęc(bo teraz sie przed nimi chowam)
5)kazda impreza bedzie dla mnie przyjemnościa,nie bede czula sie gorsza,tylko dlatego,ze mam kilka kg za dużo
jak coś mi sie jeszcze przypomni to napisze
-
Nie wiem czy zauwazyłyście ale wiekszosc odchudzajacych sie osob odklada wszystko na pozniej na ... po schudnieciu, co nie zawsze sie udaje i jest przyczyna wielu frustracji.
Zadbajcie o soebie juz teraz, usmiech na twarzy wyprostowana sylwetka, nie odkladajcie zycia na pozniej cieszcie sie nim juz teraz a napewno bedzie latwiej zrzucic nie wygodne kg
Pozdrawiam wiecej optymizmu tym bardziej ze sloneczko coraz czesciej zaglada w nasze okienka, zamiast myslec o kolejnej diecie wyjdzcie na spacer
-
ducky
jesli chodzi o motyacje to mam takie , jak bakoma! dodalabym jeszcze lepsze samopoczucie, kondycja, zdrowie, podziw znajomych:]:] (o taka mine robia)
-
A ja...zaraz na poczatku diety kupilam sobie nowe spodenki, specjalnie troche ciasnawe... I za kazdym razem gdy je ubieram czuje roznice, czuje, ze chudne i to mnie motywuje... Mowie Ci sprobuj super sprawa... Trzymam kciuki
-
Hejcia
A ja mam taka motywacje zeby zrobic wszystkim na złosc i pokazac ze ja tez moge byc chuda!!!!!!!!!! I che zeby koledzy w koncu zaczeli mnie traktowac jak kobiete a nie kumpele i przyjaciolke!!!!no i oczywiscie mniejsze ciuszki ładne dopasowane a nie workowate które miałamw czesniej/Trzymajcie sie cieplutko papa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki