Wątek: Chleb z diety Montiganaca

Mam ogromną prośbę.
Jeśli ktoś z Was zna przepis na chleb zgodny z dietą Montiganca byłabym wdzięczna za udostepnienie go.

Serdecznie pozdrawiam.
Filonka

Filonka, ja pieke chleb przy pomocy maszyny do tego przeznaczonej. Nie wiem czy Ci w jakikolwiek sposob pomoge, ale to jest to czego ja uzywam:
- 1 szklanka wody
- 2 1/2 szklanki odpowiedniej maki
- 1 lyzeczka soli
- 1 lyzka odluszczonego mleka w proszku
- 1 lyzka oliwy z oliwek
- troche fruktozy
- 2 lyzeczki drozdzy instant

To chyba tyle. Mam gdzies przepis na fajne chlebki pita. Juz kiedys go pisalam, moge to zrobic jeszcze raz, ale pozniej
Pozdrawiam

Przepis na chleb podalam kilka dni temu!!!

Tylko nie moge go znalezc Buuuuu Jutro jade kupic maszyne do chleba, odpowiednie maki, fruktoze drozdze itp Juz robie liste znalazlam pare przepisow ciekawa jestem twojego Alinko. Nic bede szukac dalej))

Pozdrawiam


pumka

Witam i pozdrawiam w ten piękny, słoneczny poranek. Godzina 10-ta a ja nie mam ochoty ubrać się-lenistwo na całego. Moja Czarusia okropecznie mi przeszkadza- już raz skasowała łapą moje pisanie. Puszczalska, całą noc jej nie było. Marzec , nie ma co się dziwić))))))))))))
Filonka, spróbuję jeszcze raz wystukać przepis Montignaca na ten pyszny chleb żytni z dobrej mąki:
składniki na zaczyn:
2 garscie maki zytniej z pelnego przemialu-dostepna w sklepach ze zdrowa zywnoscia,+woda
na ciasto:
50g zaczynu
3/4 l letniej wody
750g maki zytniej(zpp)
250g maki pszennej(zpp)
2 lyzeczki soli
40g drozdzy
1/ na zaczyn wymieszac make zytnia, z taka iloscia wody zeby powstala dosc rzadka papka.
Przykryc 2 wilgotnymi sciereczkami i postawic w cieplym miejscu.
Po 2 -ch dniach pojawia sie w zaczynie pecherzyki powietrza.
2/ Zaczyn dokladnie rozmieszac z 1/2 l wody letniej.
3/ Do ogrzanej miski wsypac make zytnia i pszenna.
W mace zrobic wglebienie, wlozyc zaczyn i pokruszyc drozdze.
Mnie wiecej polowe maki wymieszac z zaczynem i drozdzami, az powstanie geste ciasto.
Przykryc miske dwiema sciereczkami i pozostawic na noc w cieplym miejscu-do wyrosniecia.
4/ Do ciasta dodac reszte wody i sol oraz pozostala make-zagniesc ciasto, az stanie sie elastyczne i nie bedzie przywierac do rak.
Ciasto zagniesc w kule, przykryc miske scierka i zostawic na 3 godziny w cieplym miejscu.
Uformowac ciasto na bochenek i ulozyc na blaszke na 1-2 godziny-zostawic ponownie do wyrosniecia.
W tym czasie 3-4 razy posmarowac bochenek z wierzchu letnia woda.
Nagrzac piekarnik do 200 stopni Celsjusza.
Nozem naciac wierzch bochenka w skosna krate i na najnizszym poziomie piekarnika piec okolo 90 minut.
Potem wyjac chleb posmarowac go zimna woda i wlozyc do wylaczonego piekarnika na pare minut, aby go obsuszyc.
SMACZNEGO!!!! PYCHOTKA))))))))))))))))))))))))))))
Przepraszam-ale nie mam czasu powstawiać ogonków i kropek. GRIMMKA