Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 43

Wątek: WSPÓŁPRACA III

  1. #21
    choco jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: nie lubię soboty

    Ojejku to juz niedziela jak ten czas szybko leci ! Anowista jestem z Ciebie dumna ze nie palisz papierochow!!!! Ja od czasu do czasu sobie zapale , ale ja tez z tym skoncze !!!Bo ta trucizna coraz wiecej kosztuje juz 3.20?Dzisiaj jak bedzie ladna pogoda to na rowery .Dziewczyny zycze slicznej niedzielki ,a nerwy i stres zakopcie gleboko!!!PA

  2. #22
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie : nie lubię soboty

    dobra rada choco, ale jak to zrobić? a za oknem pada - tym razem deszcz!


    1.09.2013

  3. #23
    gosia71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: : nie lubię soboty

    Hej dziewczynki wracam i widzę że tu nowa współpraca,więc i ja współpracuję od wczoraj przestałam się dołować co było powodem mej nieobecności i wzięłam się nareszcie dzięki tobie Ruda w garść.Nie zapaliłam mimo wielkiego stresu po wyżerkach ani pół papierocha i to było jedyne dobre co zrobiłam przez ostatnie dni,bo jadłam straszne ilości ale wracam i już jestem szczęśliwa,wczoraj było 800 dziś też wytrwam bo czuję się silna,pozdrawiam i ściskam,dziękuję Ruda zrobiłaś dla mnie dużo,gratuluję kapuścianej tak trzymaj

  4. #24
    anowista jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: : nie lubię soboty

    Hej dziewczynki.miło was czytać a szczególnie ciebie gosiu moja towarzyszko niedoli w niepaleniu.... martwiłam sie o ciebie .....ja tez sie trzymam choć na te prawie 7 tyg niepalenia skusiłam sie na jednego dyma ...ale jak tu sie do tego przyznałam to dostałam pare kopów no i sama juz doszłam do wniosku ze po pierwsze nie warto kusić losu skoro tak dobrze mi idzie , po drugie skoro mnie nie kusi to po co wogóle sięgać po to świństwo.........nie powiem mam doły czyli nieprzepartą chęć zapalenia fajeczki ale na szczęście tyle zdrowego rozsądku ze nie mam fajek w domu no i jak ognia unikam tych którzy palą .....bo a nóż?! gorzej a właściwie całkiem żle jest z moim odchudzaniem ,,,,,,,,wage trzymam ale to mi nie wystarcza ,chciałabym coś zrzucić a tu figa ......niestety gubi mnie podjadanie ......kurde jak tu sie zmobilizować??????? a spacerek Ruda udał sie znakomicie ..byłam z psem i on na dworzu po prostu oszalał........chyba wyczuł wiosne wcześniej niz ja .....skokom i harcom nie bylo końca.......az ludzie przystawali zeby popatrzec jak szaleje.......tyle było w nim radości ze az mu zazdrościłam........zycze wam tyle radości i optymizmu i wytrwalości w nadchodzącym tygodniu pozdrawiam iwona

  5. #25
    choco jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: : nie lubię soboty

    Hallo!!!Ale zemnie Len przez duze L!!!! dzisiaj nic nie robilam nie kiwnelam ani palcem.dobrze ,ze mam kochanego mezulka! Ale jutro czyli juz dzisiaj cwicze do "bolu".Przez ten miniony tydzien jeden kg mam mniej .Jeszcze zostalo mi 13kg do zgubienia!!!!!!!!!!Ja rowniez zycze udanego i kochanego tygodnia!!!!

  6. #26
    choco jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: : JUZ MAMY PONIEDZIALEK

    Hallo to znowu ja ,wiem jest juz bardzo pozno ,ale chcialam Wam cos napisac....jest to z calkiem innej beczki ale godne (tak mysle) przeczytania to zaczynam:

    Jedziesz samotnie samochodem noca w burzy. Mijasz przystanek autobusowy i
    widzisz troje ludzi oczekujacych na autobus:
    1. staruszke, ktora wyglada, jakby wlasnie umierala,
    2. twojego dobrego przyjaciela, ktory kiedys uratowal Ci zycie
    3. cudowna kobiete (lub faceta), dokladnie taka o jakiej zawsze marzyles.

    Komu z nich zaproponowalbys podwiezienie, zakladajac, ze masz tylko jedno
    wolne miejsce w samochodzie (powiedzmy, ze jedziesz malym kabrioletem)?

    Pomysl chwilke, zanim przewiniesz dalej!







    Ten problem moralno-etyczny zostal kiedys wykorzystany w pewnej firmie
    testach dotyczacych podjecia pracy.

    Mozesz zabrac umierajaca staruszke i uratowac jej zycie.

    Mozesz zabrac przyjaciela i zrewanzowac mu sie za uratowanie Ci zycia.

    Jednak wowczas moze sie okazac, ze juz nigdy nie spotkasz swojej
    wymarzonej milosci...

    Kandydat, ktorego przyjeto do pracy (jedyny z ponad 200 zglaszajacych sie)
    nie mial watpliwosci, gdy udzielal odpowiedzi:

    - Kogo bym zabral? To proste. Dalbym kluczyki swojemu przyjacielowi z
    prosba, by zabral staruszke jak najszybciej do szpitala. Sam zas zostalbym
    na przystanku i wspolnie z kobieta z mych marzen zaczekalbym na autobus...


    Moral: nie mysl schematycznie!
    _________________
    sprawiedliwie nie znaczy po równo

  7. #27
    bakunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: : JUZ MAMY PONIEDZIALEK

    Witam kochane kumpelki!
    Widzę z podziwem ,że bardzo się staracie wygrać z samymi sobą , czego nie można powiedziec o niżej podpisanej.Gratuluje zwłaszcza Gosi i Anowiście wygranego meczu z papierosami.Wiwat!!!
    Ruda też super się trzymasz.
    Ja niestety mam kompletnego doła i nie moge się jakoś pozbierać.
    Obiecuje porawę od niedzieli, wcześniej nie widzę szans, taki układ.
    Chocco, świetny test , dający wiele do myślenia.
    Alinko , a co tam u Ciebie , myślę ,że tasiemki to już niepotrzebne.
    Całuski Bakunia

  8. #28
    anowista jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: : JUZ MAMY PONIEDZIALEK

    O rany dziewczyny co z wami ......czy wiecie ze jesteśmy juz na trzeciej stronie???? wstyd doprawdy ........troszke deszczu i mgły a juz nosy na kwinte......chwalić tu sie mi zaraz co u was dobrego ......a jak złego to tez powiedzieć moze razem cos zaradzimy. wczoraj miałam dzień kefirowo -mandarynkowy ...prawie mi sie udało .........rozumiecie ..prawie .......ale to zawsze jakiś sukceś bo ten grzeszek był całkiem malutki ........za to nadrabiam zaległości w jeżdzie na rowerku......wczoraj 30 km i dziś powtórka z rozrywki.......ciekawe jak wytrzymają to moje stare kości .......pozdrawiam i czekam na was z niecierpliwością ....nie zostawiajcie mnie samej .........PROSZE!!!!!!!!!!!!!!

  9. #29
    choco jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: : JUZ MAMY PONIEDZIALE

    Hallo!!! jestem len dzisiaj tylko godzina rowerku .......tylko diete trzymam na 100%!!! pogoda jest okropna leje ,leje i jeszcze raz leje !!!!A tak pozatym jest O.K. pozdrawiam .

  10. #30
    anowista jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: : JUZ MAMY PON

    Choco.zostałyśmy chyba same na placu boje .......nasze kumpelki gdzieś znikły .chyba ze sa chore na grypke i lezą w lózeczkach......bo przeciez by sie odezwały ....ja taz sie trzymam ale wszystko i wszyscy mnie denerwują i chyba rzuce to wszystko w diabły ........palenie rzucam. a chce mi sie palić .odchudzam sie i nie chudne .........pić tez nie mozna więc z tego na P tylko pluć i przepraszać mi zostanie ..i co to za zycie .....acha i jeszcze przechodzić po pasach ech szkoda gadać ......i jeszcze dziewczyny sie nie odzywają .. jest smutno pa


Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •