No ok, jeszcze się nie załamałam i trzymam się dzielnie. Ja jestem jeszcze na suchoJednym słowem nic nie jadłam (ach, ta duma
).
Frezja zastanawiam się co Ty na wypróbowanie nowej, dość może drastycznej dla łasuchów, ale skutecznej i zdrowej diety?
Jak się namyślisz, albo będziesz chociaż chciała zapoznać, to daj znać
Pozdrawiam gorąco wszystkich puszków okruszków, buziaczki :*
Zakładki