PIĄTEK!!!!! Jestem szczęśliwa, bo weekend i nie będę musiała wstać o 5 rano! Jutro śpię do oporu, po drugie dzisiaj zakończyliśmy Excela! Tak mówił ten gościu. Chyba
?!!! Pozostaje mi jedynie potrenować niektóre zagadnienia i będzie ok. Choć znaczna większość materiału jest dla mnie nadal czarną magią. Facet narzucił tempo przekraczające moje uzdolnienia. Chylę nisko przed tobą głowę Słonko. Podziwiam za pracę wśród tabelek i liczb! Mam cichą nadzieję, że do czasu egzaminu opanuję materiał. Niestety nie jest dla mnie szczytem szczęścia obliczanie wysokości prowizji, kapitalizacji odsetek, stawek i kwot rabatów. Mówię temu stanowczo nieeeeeeeeeee! Nie lubię liczb i cholernych zadań z tekstem.
Waga wskazała dzisiaj 71,800 kg. Hm?! Coś jest ze mną nie tak. Przeczytałam dzisiaj w prasie, że nasza miss Polonia Malwina Ratajczak przy wzroście 176 waży 50 kg!
Kurde a ja ważę 71! kg. Niedobrze! Trza coś z tym zrobić.Wracaj już!!! Słyszysz?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki