Wątek: Czy ktoś z Was ma 30 kg nadwagi ?

Czytam i czytam i widzę, że tylko ja ważę 100 kg. Wszystkie osoby, które zamieszczają swoje notki mają naprawdę mały problem. Jeżeli znajdzie się choć jeden grubasek taki jak ja, proszę niech się odezwie!!!!!!!!!!!!!!

Cześć
Mam na imię Magda. mój problem też nie jest mały. Mam do zrzucenia 20 kilo bo 7 się już pozbyłam.
Moja dieta trwa 7 tygodni i wcale nie jest mi łatwo. Obecnie ważę 83, 5 kilo. Stosuję dietę 100 kcal i ćwiczę. Radzę ci to samo.
Będzie ciężko, będziesz miała wszystkiego dosyć ale to minie. NIe myśl o tym że masz 30 kilo do zrzucenia, ale najpierw myśl o pięciu potem znowu o pięciu itd.
Jakoś zleci zobaczysz
NIe załamuj się, bądź dzielna.
Trzymam kciuki w razie czegoś pisz.
Pozdrawiam
Magdan

Hej!
Ważę obecnie 103, ale walczę...
Zaczęłam stosować metodę Montiniac'a i jestem bardzo zadowolona- nie podjadam, bo nie jestem głodna!
Trzymaj sie i... głowa do góry!
Bęzie dobrze!
Pozdrawiam Cię- Gisia

Hellusien, ja mam 22 kg nadwagi i będę starała się coś z tym zrobić. Boję sie bardzo jak to będzie zmoją silna wolą, która jest bardzo słaba, ale tym razem się przyłożę. Trzymam za Ciebie kciuki.

poszukaj posta mojego chyba o tytule "30kilo i wiecej" . tam sie mnostwo osob wpisalo. ja w sylwka wazylam 109 kilo. mam 166cm wzrostu. teraz waze 98kg a zamierzam wazyc 64kg. w tym roku kalendarzowym. chocbym miala na rzesach chodzic. jak latwo odjac mam teraz do zrzutu 34 kilo. biorac pod uwage ze ebzpiecznie sie zrzuca 4 kg w miesiacu zajmie mi to okolo 8 miesiecy. czyli do grudnia. na boze narodzenie chce byc chuda. i bede.

Kocham was za to, że potraficie z podniesioną głową zrzucać to i owo. Potrzebuję waszych rad i dopingów. Okazuje się, że wsparcie psychiczne od osób w takim samym położeniu, jest bardzo istotne. Jeszcze raz proszę, piszcie jak udaje się Wam przetrwać w tym świecie szkieletorów!!

Cześć Malutka nie martw się dzięki że odpisałaś ja postanowiłam schudnąć do 29 maja te13 kg. i chcę aby to się udało a Tobie Skarbie życzę wytrwałości w zamierzonym celu waże 80 kg ale wiem że to za dużo poza tym zaczynam źle się czuć pozdrawiam przesyłam buziaki napisz do mnie na adres [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Ross czekam na maila.Buziaki

Nic się nie martw, nie jesteś sama jest tu wiele osób z większą nadwagą, np. ja.
Głowa do góry i walczymy, w miłym towarzystwie nawet walka z nadwagą to przyjemność.
Powodzenia i wytrwałości życzę
fatusia

Masz całkowitą rację tu jest sporo osób z małymi problemami.Ja niestety podobnie jak Ty mam duzy problem,przy 170cm mam 90kg.sporo.ale od soboty zabralam sie na maxa.dieta 1200kcal komponuje sama,poprostu pilnuje zeby sie zmiescic w limicie,troche gimnastyki i czerwona herbata.mysle ze zadziala.ŻYCZE TOBIE I SOBIE WYTRWAłOŚCI POZDRAWIAM PA

CZesc chyba dobrze wiedziec ze nie jest sie samemu chociaz jak juz pisalam w bardzo smutna historia, to ze ktos tez ma problem nie jest pocieszajace tylko przygnebiajace
waze teraz 93 kilo i jest to moja zyciowa tragedia ( mam 168 cm wzrostu od 4 dni sie odchudzam zaczelam chodzic na basen trzymam za Ciebie kciuki a Ty prosze trzymaj za mnie
P.S bardzo sie denerwuje jak czytam..."waze 56 kilo musze schudnac jeszcze 3 " no coz staram sie zrozumiec ale bardzo bardzo mi ciezko ... moze kiedys tez bede miec tego typu problem.... bardzo bym chciala
Buziali
malina