-
ja od dzis a wy.....?
[color=orange]cześc wszystkim ,ktorzy maja problemy z akceptacja własnego ciałka,w sumie to moje mi sie podoba, ale strasznie nie lubie jak coś mi sie wylewa spoza spodni!
no dobra teraz rysy autoprezentacji!
mam 23 latka!waze 62 kilo przy wzroscie 166cm,wygladam na lekko napuchnieta!
ostatnio zaczełam sobie dogadzac i dlatego od kilku miesięcy przybrałam na wadze,w ubiegle wakacje wazyłam 56 kilo i wygladam cudnie teraz tez chce tak wygladac, problemem jest moja praca, bo to raczej siedzacy tryb pracy, nie moge tez sobie pozwolic na regularne posilki bo tez moje godziny pracy sa rozne!!
WIEC MOJE KOCHANE SZUKAM WSPARCIA I OSOB KTORE ZROZUMIEJA MOJE WPADKI,
TO MOZE SIE PRZYŁACZYCIE)
ZAPRASZAM DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA!
NIEDŁUGO PRZECIEZ WAKACJE!!![/color]
-
Trzymam za Ciebie kciuki,uda Ci się na pewno! W końcu to tylko 6 kilosków-2 miesiące i będzie po sprawie!
-
przylaczam sie ja mam 162 i 57 kg. tak z 8 chociaz by sie przydalo zrzucic. 3mam kciuki
-
Życzę powodzenia, Friki! Musi się udać. I uda się na pewno
-
Dzieki kochaniutkie za wsparcie!Wiem ze sie uda, bo wszystko zależy ode mnie
Ciekawa jestem jak wasze postępy, zawsze to mnie jakos zmotywuje wiec piszcie ile juz wam zleciało,to może wtedy nie bede czuła sie taka głodna, zraz normalnie położe sie spać!
Lece podziwiać moje krągłości pod prysznicem
Napisze jutro jak sie trzymam,pa
-
Jasne, ze sie uda :] MUSI!!
-
Ha, ja często mawiam, że pora spać, bo robię się głodna
Postępy? Chwilowo na wagę nie wchodzę. Wejdę pojutrze. Przecież tak nie można się codziennie ważyć, prawda? Ale - 7 kilo już za mną, a zaczęłam 31 marca. I jakoś idzie. I trzymam się nieźle. I dobrze mi z tą dietą
Działaj, Friki - wszystko w Twoich rękach
-
Cześć!
Też będę trzymała za ciebie kciuki.
Ja mam trochę więcej do zrzucenia bo z 65 do 58 kg.
Od dziś jestem na diecie kopenhaskiej.
Powodzenia!
PaPa :*
-
tak mi wstyd!!!
nie odwiedzałam forum od czwartku!i od tego czasu moja dieta też nie przypominała tej odchudzajacej, dopiero teraz jak przeczytałam ze trzymacie za mnie kciuki i ze w ogole jestescie ze mna to sobie uświadomiłam ze powinnam sie wstydzić, tymbardziej teraz bo zjadłam prawie pół lodówki, mam chyba problem z jedzeniem!jak juz zaczne to nie moge skończyć, ciagle czuje sie głodna!WIEM NAPEWNO ZE CHCE SCHUDNĄĆ I DZIEKI WAM MOJE KOCHANE ZROZUMIAŁAM ZE TO JEST DLA MNIE PRIORYTETOWA SPRAWA!
i od dzić bede sie tu meldować codziennie
PS jak sie robi ta"os wagową"[/list]
-
a ja tu zaglądam bardzo sporadycznie - chyba ze jestem tak zdespperowana jak teraz...
niby odchudzam się od ponad miesiąca. Niby - bbo efektów nie widać, ale pretensje o to mogę mieć w zasadzie tylko do siebie... Bo ja potrafie cały tydzień być na diecie, pilnować się, ćwiczyć, a potem nagle np przyjdzie weekend (a nie daj Boze długi - tak jak teraz) i mogłabym sie przeprowadzić do lodówki (((( przecież ot już nei jest normalne!!!!!!Nie mam wielkiej nadwagi, chciałabym 5 kg mniej, ale... ale ja nie wiem, czy dam radę... nei wiem, czy się nie poddać
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki