41? Dawno to było? Czy tzn ze przeszlas przez anoreksje?W szoku jestem.Cytat:
Zamieszczone przez milagro
Wersja do druku
41? Dawno to było? Czy tzn ze przeszlas przez anoreksje?W szoku jestem.Cytat:
Zamieszczone przez milagro
3 lata temu, wieczny wyśmiewany grubasek się zaparł i przesadził. nie wiem, czy anoreksja, ale napewno było bardzo blisko. pocieszam się tym, że sama zorientowałam się, że jest bardzo nie tak, bo wyglądam jak szkieletor, nie mam połowy włosów, okresu [ale on akurat mi się zatrzymał jak zaczęłam bardzo intensywnie ćwiczyć, jeszcze zanim praktycznie nic nie jadłam ;/ ], a czułam się jak... pulpet :| ciąg dalszy banalny, nagle puścły wszelkie hamulce, rzuciłam się na jedzenie i w 4 m-ce przytyłam ok 15-16 kg!!!!
ogólnie historia jest długa i wzruszająca ;) dlatego właśnie tak się wściekam, jak dziewczyny piszą, że jedzą 800 kcal., bo u mnie też się podobnie zaczęło.
no i morał jest taki, że od tych 3 lat nie zeszłam do satysfakcjonującej mnie wagi [już 50 jest bardzo nieźle ;)] tylko ważyłam tak ok. 56 kg., chudłam 2, tyłam 3, chudłam 3, tyłam 2 itak w kółko. i dopiero niedawno dojrzałam do inteligentnego i nieszkodliwego odchudzania. i oto jestem :)
kurtyna!
Cale szczescie ze umialas zawrocic. Czulas sie jak pulpet... Bledne postrzeganie swojego wygladu to jeden z glownych sympomow anoreksji i do tego te fizyczne dolegliwosci.Cytat:
Zamieszczone przez milagro
Ciesze sie , ze umialas zawrocic a teraz odchudzasz sie z glowa. Nie trac nigdy tej madrosci ktora teraz posiadasz .
<Buziaczek w czolko>
Dzięki, Wiesiu :)
Buziaczki dziewczyny:*:*:*:*:*
Ojj Milagroo to widze , że efekt jo-jo nie jest Ci obcy . mama mi mowi , żebym uważała i nie przesadzała;) dlatego stwierdziłam ,że będe jadła 1200 kcal:) nie wiecej :))) ale też nie mniej;) no ale czasem jem 1000 :) to też dobrze prawda??:)))
oczywiście, koffana Zakoffana :)
kupiłam sobie wielką butlę balsamu NIVEA Q10 PLUS :) ma być ujędrniający :) kiedyś stosowałam taki bez plusa i byłam zadowolona, ale kiedy to było? :D tak dawno, że nie pamiętam tak naprawdę co mi się w nim tak podobało ;) stosowała go któraś z Was? działa? :D
Kurka, spędziłam chyba z godzinę w sklepie przy balsamach, czego tam nie ma??? np. "ŻEL UJĘDRNIAJĄCY DO POŚLADKÓW' :shock: :D
a tak poza tym, to za tydzień będę już miała na głowie sztuczną inteligencję ;) stwierdziłam, że porzucam złote loki [naturalnie jestem też blondi, ale ciemniejsza], a od następnego piątku sobie walnę jakiś gorący brązik! :>
No! I to mi się podoba. Lubię konkretne zmiany! Weź tylko pod uwagę, że w ciemnych włosach będzie ci trochę cieplej, niż w blond. O balsamie się nie wypowiem, bo nie używałam nigdy. Nivea znam i chwalę jedynie granatowy, z olejkiem z migdałów. Gęsty, odżywczy, rewelacyjnie poprawiający koncydję skóry. Choć fakt, że raczej na zimę lub chociaż na noc. ;-)
Ooo, farbowanko :) A mnie się wydawało, że Ty już masz ciemne włosy - tak to wygląda na Twoim avatarku :)
Ale fakt, w ciemnych włosach latem jest gorrrąco...Jestem ciemną szatynką, w dodatku włosy mam długie i grube, więc latem to zawsze masakra jest :? Ale przy jasnym brązie nie będziesz chyba tak tego odczuwać :)
kurka, nie pomyślałam o tym, że będzie grzało! :) a powinnam, bo moja czarna kocina dyszy jak się tylko zrobi cieplej :) ale cóż... moja babska ciekawość zwyciężyła :D
a niebieskie nivea znam i też uważam, że jest świetne!