Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Jak to jest z tą wagą?

  1. #1
    kaksamit jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Jak to jest z tą wagą?

    Mam takie dziwne pytanie. WIdzę, że wiele z Was podaje ułamkowe wartości wagi, np. teraz przeczytałam czyjąś wagę 60,2kg... Zastanawiam się jakim cuden tak dokładnie jesteście w stanie określić waszą wagę. Ja wchodząc na wagę w ciągu dnia mogę ważyć nawet 1-2 kg więcej lub mniej, dlatego też swoją prawidłową (mam nadzieję) wagę określam ważąc się mniej więcej o tej samej porze, w podobnych warunkch, czyli rano po wstaniu, jeszcze bez śniadania i bez wody, bo po tym, jak rano wypiję prawie litr płynów i zjem śniadanko to naturalne jest, że ważę o 1-1,5 kg więcej! Może macie dokładniejsze wagi, ale takie różnice 0,2-0,5 kg są moim zdaniem, a właściwei powinny być, określane dopuszczalnym błędem pomiarowym
    Pozdrowienia i życzenia jak najskuteczniejszego zrzucania kilogramów, niech waga będzie z wami

  2. #2
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ja tam nigdy nie piszę tak dokładnie - chyba że 68.5...też ważę się rano :P

  3. #3
    thiar jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam dokładną wagę i bardzo mi to się podoba. Np. wczoraj miałam 80,7 a dziś już 80,5. Zrobiłam sobię pikne tabelki i wykresiki w exelu, więc wygląda to niesamowicie. Ale też nie przesadzam, jak mam 0,2 więcej. Do tego waga mierzy od razu procenty tłuszczu, a to jest lepszy pomiar odchudzania, bo można zrzucać tylko wodę (tłuszcz w górę), a może też przybywać mięśni (tłuszczyk w dół). Ważę się codziennie, ale bardziej dla utrzymania pewnego rytuału - dzisiaj też się odchudzam. Mam osobne tabelki to wyników tygodniowych i miesięcznych. Obwody też dobrze mierzyć, ale już niekoniecznie z dokładnością do mm. Mój mężuś próbuje przytyć i waży się przed jedzeniem i po jedzeniu - jeżeli nie waży przynajmniej 0,5 więcej - to idzie jeszcze coś przekąsić. Takiemu to dobrze. Powodzenia

  4. #4
    kaksamit jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Thiar mam pytanie dotyczące tej wagi, jak to jest możliwe, żeby waga była taka inteligentna i sama stwierdzała czy to co zrzucasz to tłuszczyk czy woda? Pytam, bo jakoś dziwne mi się to wydaje, ale przyznam się że kompletnie nie mam o tym pojęcia więc może uchylisz rąbka tajemnicy przedemną
    Pozdrowienia

  5. #5
    thiar jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpisuje się tam wzrost i wiek. Waga ma czujniki metalowe i jak się stanie bosymi stopami to przepuszcza przez ciało impuls elektryczny i według prędkości z jaką przebiega ciało, oblicza procent tłuszczu w organizmie. Jak nie ma się takich bajerów, to w różnych klubach też mają takie urządzenia. W Polsce mierzyli mi w klubie Super Linii, jak przyszli reprezentanci firmy farmaceutycznej, to zrobili wszystkim pomiar. Bardzo polecam takie pomiary, zwłaszcza jak się dużo ćwiczy.

  6. #6
    Klara2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Którą wage podawać?

    Ja tu na forum podaje tą wage, którą ma w ciągu dnia: 65.Jak wstane to waże mniej - 63.Troche mnie to martwiło, że tak duża różnica.Myślałam, że coś u mnie z przemianą materii może nie tak.Wydaje mi sie bardziej istotne ile waże w dzień

    thiar moge spytać ile cię kosztowała ta waga?


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=59259

  7. #7
    kaksamit jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki thiar, teraz przynajmniej wiem że to możliwe, bo dotąd wydawało mi się to jakoś nierealne skąd waga jest taka mądra ale czegóż to te ludziska nie wymyślą

  8. #8
    thiar jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mieszkam w Irlandii,waga kosztowała mnie 40 euro - promocja w supermarkecie. Teraz jak zje się kilka paczek płatków Kelloggs, to można dostać taki mniejszy przyrządzik. Ale tak to jest - najpierw telewizor każe ci jeść czekoladki, a potem się odchudzać. W Polsce przyznam się nawet nie szukałam, bo mnie stać nie było. W Toruniu stali na ulicy i można było się zmierzyć za 5 złotych, ale było mi wstyd. Może gdzieś w internecie znajdziesz taniej. Warto się zmierzyć od czas do czas, albo kupić sobie spodnie rozmiar za małe. Bardzo mobilizuje. Powodzenia dziewczynki.

  9. #9
    Klara2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Dzięki

    Dziękuje za odpowiedź thiar. Też życze nam wszystkim powodzenia







    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=59259

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •