Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: aaaaa! 'truskawkowe dni' się zbliżają!!! :( POMOŻCIE!

  1. #1
    chance jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie aaaaa! 'truskawkowe dni' się zbliżają!!! :( POMOŻCIE!

    Niestety wielkimi krokami zbliżają się truskawkowe dni.
    Na począku diety.
    Nie było by tak starsznie gydby nie to, że zaczynam TYĆ zamiast CHUDNĄĆ!
    Już nie mówię o tym, że mam straszna ochotę na DUŻE ILOŚCI JEDZENIA!
    A przecież jestem na diecie 1000 kcal i NIE CHCĘ jej przerwac!
    Znacie jakies sposoby 'oszukiwania' samej siebie, żeby nie być głodną lub nie miec ochoty na coś słodkiego w TE dni???
    Pomóżcie, bo chyba się załamię!

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    przecież truskawki nie mają aż tak dużo kcal?
    nie rozumiem?
    do tego są zapychające gdy zjem kilka (no może trochę więcej niż kilka) truskawek to potem już nie mam ochoty na kolację np...
    więc jeszcze raz: nie rozumiem ?

  3. #3
    chance jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie ;]

    Asinko,
    truskawkowe dni to inaczej okres...
    (A tak na marginesie: truskawki są boskie! )

  4. #4
    Guest

    Domyślnie Re: ;]

    Cytat Zamieszczone przez chance
    Asinko,
    truskawkowe dni to inaczej okres...
    (A tak na marginesie: truskawki są boskie! )

    grrr... to pisz po polsku!

    swoją drogą jeszcze takiego określenia nie słyszałam ...

  5. #5
    chance jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie ?

    hehe, a mnie się spodobało takie określenie i zaczęłam go używac na codzień. i tak mi zostało. sorry, postraam się ppisac po polsku...

  6. #6
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    tyjesz tylko pozornie, to woda

  7. #7
    Awatar sowkachoinowka
    sowkachoinowka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1

    Domyślnie

    truskawki ponoc odwadniaja, wiec sobie je podjadaj do woli - w koncu ile tych truskawek zjesz? nawet jak pol kilo na jednym posiedzeniu to i tak ci sie nic nie stanie, po prostu tak sie napchasz ze nie bedzie ci sie chcialo jesc nic innego. Ja jak mam ochote na slodycze to zajadam granulowane otreby o smaku sliwkowym albo jablkowym - wystarcza 4 lyzki zeby miec dosyc.
    W czasie "truskawkowych dni", jak to okreslasz, moga ci tez pomoc specjalne herbatki. Jest taka herbatka, nie pamietam jak sie nazywa (cos w stylu "serdeczna herbatka"), ma torebki w ksztalcie serduszek i smakuje troche slodko. Ma poprawiac nastroj, zmniejszac uczucie opuchniecia i dolegliwosci z trawieniem. U mnie dziala tak sobie, ale warto sprobowac.

  8. #8
    chance jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    ooo, o takiej herbatce nie słyszałam
    ale poszukam
    (wiem, że to tylko woda, ale jak widzę siebie w lustrze taką 'napuchniętą', to mam dość... )

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •