Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Kochane moje, ja tam się nie chcę żegnać z forum, wpadam rzadko ale mamy teraz masę pracy a w domu coż... spędzam czas najlepiej jak potrafię z dzieckiem i staram się zawsze coś uszczknąć na forum, ale młody mi nie daje...
Jasiu w razie gdyby to bardzo chętnie będę Cię odwiedzać i będę wdzięczna za to samo, bo ja jak Ty bez forum, nawet rzadko nie trzymałabym się w ryzach jak teraz... zawsze jak mam coś już na myśli by sobie kupić, to jak moje argumenty że nie powinnam nei mają racji bytu, to myślę o Was że co ja Wam powiem i że tak się trzymacie a ja bym szalała...
Asiu kochana jak chcesz to zrób sobie przerwę od forum, jeśli czujesz że nic nie daje i demotywuje, masz do tego pełne prawo ;)
Myślę że się rozsypałyśmy przez te zmiany, które porobili, bo chyba jednak części z nas było lepiej na tym dawnym tj. jestemfit.pl ... ja lubię te wszystkie dodatki które tutaj są, to podawanie wagi i wykres z całego roku jak mi waga szalała tygodniami - bo uzupełniam to sobie :p
och nie jest łatwo, nie jest...
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Madziu nie chodzi o to ze mnie forum demotywuje, tylko o to zeby bylo jak kiedys. Moze i faktycznie zmiana forum nie wyszla na dobre i jezeli wroci Kasia i reszta z nas bedzie znowu czesciej zagladac na jestemfit.pl to ja baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo chetnie tam wroce :) byleby z wami i byleby znowu byc dla siebie wsparciem. Nie chce po prostu zeby wszystko sie skonczylo ot tak :roll:
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Cytat:
Zamieszczone przez Essencee
Madziu nie chodzi o to ze mnie forum demotywuje, tylko o to zeby bylo jak kiedys. Moze i faktycznie zmiana forum nie wyszla na dobre i jezeli wroci Kasia i reszta z nas bedzie znowu czesciej zagladac na jestemfit.pl to ja baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo chetnie tam wroce :) byleby z wami i byleby znowu byc dla siebie wsparciem. Nie chce po prostu zeby wszystko sie skonczylo ot tak :roll:
Słonko ja też nie chcę, myślałam że nasz brak większej aktywności jakoś Cię demotywuje, dobrze że mi wyjasniłaś ;)
Co do forum no to właśnie nie wiem jak to jest, i tak jak napisałaś jesli Kasia będzie tam częściej zaglądać jak tutaj, Jogusia i Gladiolus też to ja tam równie chętnie się przeniosę choć te bordowo hmmm szare barwy mnie przytłaczają, ale pójdę za Wami wszędzie, hehe no może byleby nie na forum vit bo tam w ogóle te kobiety sa jakieś dziwne :p
Walcze dzisiaj z mega chęcią na slodycze, mam mieć @ w nastepnym tyg jakoś kolo środy i po prostu... już patrzylam na automat ale twarda jestem ;) a tymczasem idę zjem kanapki z serem żółtym i pomidorem.... uznałam że mi bebech rośnie i muszę się znów z pieczywem ograniczyć...
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Weszłam na jestemfit i tam jeden z adminów ma w podpisie stronę dietevo.pl i jakież było moje zaskoczenie jak weszłam, poczytałam o wybranej diecie, kliknęłam "zamów" by poznać cenę a tam mi wyskoczylo coś takiego:
'Uwaga!
W trosce o najwyższą jakość świadczonych usług sprzedaż nowych abonamentów została wstrzymana, nasi dietetycy obsługują tylko klientów, który posiadają aktywny abonament Dietevo.pl, poinformujemy Cie kiedy dostęp dla nowych klientów zostanie wznowiony.'
Ciekawa jestem na ile to chwyt marketingowy a na ile rzeczywiste, indywidualne podejście do klientów :)
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Magda, zaciskaj usta! Wytrwasz! :)
Ja aktualnie korzystam z forum tu i tu, ale faktycznie na jestemfit jest znacznie więcej osób.
Także nie przeszkadza mi, możemy pisać tam :)
Essi, nie dołuj się, proszę :*
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Cytat:
Zamieszczone przez marhefffka
Magda, zaciskaj usta! Wytrwasz! :)
Ja aktualnie korzystam z forum tu i tu, ale faktycznie na jestemfit jest znacznie więcej osób.
Także nie przeszkadza mi, możemy pisać tam :)
Essi, nie dołuj się, proszę :*
Hehe bardzo delkatne to ujelas, ja bym rzekla ze tam sa wszyscy :P
Nawet sowka nam gdzes zaginela ale ona chyba rob turne po polsce?!?
A slodyczom se nie dalam, myslalam o Was i o tym jak ciezko se nam zebrac. O tym ze ne moge se poddac...
Asiu kupiilam super liniee ii wsciekla jestem bo ja w pracy zostawilam a tam jest artykul tej polskiej amerykanki od fiitnesu, ktory dzialal na mnie motywujaco, chcialam go w busie przeczytac i dupa :/
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Hej hej
Mnie jest mało, bo nie mam neta w odmu i tylko z pracy moge do was zaglądać....
Powróciłam do ładnej diety i doć ćwiczeń...więc myslę że przez ten miesiąć może mnie troche ubyc :D :lol:
Wczoraj miałam super udany wieczór, ukochany zrobił kolacje, wino świeczki ni po prostu było cudownie :)
Kupiłam saszetke na biodro i teraz bede mogła zacząc biegac :D a jak na razie ćwiczenia w domu z Jilian Michaels i stare dobre hula hop :)
Tez zaglądam na jestemfit ale jest mi bez różnicy gdzie będe z Wami pisać :)
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Dla mnie też nie ma różnicy, także jak wolicie :)
Również powróciłam do treningów :)
A dzisiaj możliwe, że dorwę nowy telefon, więc będę mogła załączać endomondo, które tak mnie w maju i czerwcu motywowało :D
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Dziewczynki brawo za cwiczenia :D moze i ja w koncu rusze 4 litery od Poniedzialku, a tak mi sie nie chce, najgorzej zaczac. I wiecie od Poniedzialku jak juz kolezanka pojedzie to zaczne chyba ta Duo Diete bo mimo ze jem zdrowo znowu zaczelam jesc wieksze porcje i efekt na wadze 96,2kg i juz sie zastanawiam czy kiedykolwiek opuszcze ta 9 :roll: A od Poniedzialku z Madzia i Marchewcia zaczynam wyzwanie :mrgreen:
Madziu kiedys chcialam kupic ta diete na dietevo i tez byly juz niedostepne,mysle ze nie mialy powodzenia i przwstali je sprzedawac.
A we Wrzesniowej Vicie podaja diete zeby na dany posilek jesc 400kcal i pieknie sie na tym chudnie bo ponoc organnizm nie jest w stanie wiecej spalic niz te 400kcal.
Na jestemfit. Podnioslam nasz watek. Przykro mi kobietki ze jak zarzucacie diete to i z forum rezygnujecie a pozniej jak potrzeba to wpadacie jak po ogien na kilka dni i znowu znikacie :( przeciez mozna pisac o wszystkim i nie znikac prawda?
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Czyli co postanawiają tam wrócić?
Widzę ze Tuta tez coraz więcej osób się pojawia....
Asiu znasz mój bol, właśnie samemu o to łatwiej... Staram się jak mogę ale nie znam swojej wagi bo rano zapomnialam się zwazyc i zrobię to dopiero w niedziele...
Nadal myślę nad vit, ale w związku z naszym wyzwaniem 4kg w 4 tyg chyba się naucze żyć wg rozpiski :-) :-P