Wątek: Jak bezpiecznie schudnać po porodzie?

Witam
Dwa miesiące temu urodzilam drugiego synka i troszke mi jeszcze zostało sadełka (15 kg ), chciałabym wrócić do mojej "normalnej" wagi czyli 50 kg.Czy któraś z Was ma za sobą powrót do suuuuuuper figury sprzed ciąży? Aha nie chcę rezygnować z cycusia dla synusia więc nie może być to nic radykalnego.
gorąco pozdrawiam i czekam z niecierpliwością
Izadora

Niestety, póki co, nic konkretnego nie możesz zrobić. Niestety, karmienie piersią wymaga jakiegoś poświęcenia. Na razie możesz zacząć ćwiczy i to nawet dosyć intensywnie ( chyba, że była to "cesarka"). No i oczywiście ograniczyć słodycze, mączne jedzonko. Ale za jakii czas możesząć z grubej rury

Karmienie piersią a odchudzanie

Wiadomo, że okres ciąży i karmienia piersią często sprzyja nadmiernemu przyrostowi wagi u kobiet. Zdarza się też, że nadwaga wystąpiła u kobiety już przed ciążą i okresem karmienia. W obu przypadkach problem ten jest przedmiotem troski wielu kobiet; często przeżywany jest szczególnie intensywnie przez kobiety, które po okresie macierzyńskim zamierzają wrócić do pracy.

W Płn. Karolinie przeprowadzono badania na 40 kobietach z nadwagą, karmiących wyłącznie piersią swe dzieci.

Jak podano w lutym w "New England Journal of Medicine", 10-tygodniowy eksperyment wykazał, że umiarkowane ćwiczenia fizyczne i stosowanie diety przez matki z nadwagą nie wpływało na zmniejszenie ilości wytwarzanego mleka i nie hamowało tempa rozwoju dzieci.

Komentatorzy podkreślają jednak, że karmiące piersią kobiety bez nadwagi powinny poczekać z ewentualną dietą odchudzającą (jeśli uważają, że powinny schudnąć) i bardziej intensywnymi ćwiczeniami fizycznymi - do momentu zakończenia karmienia.



pewnie wszystko to wiesz, ale postanowilam wkleic bo znalazlam wiec moze cos komus sie przyda

Witaj. Ja urodziłam półtora roku temu. Na początku jak karmiłam piersią i jadłam potrawy lekkostrawne, zaczęłam pomału chudnąć. Jednak po trzech miesiącach jak zobaczyłam że mojemu dziecku nic nie jest, wróciłam do złych nawyków(smażone, słodycze) i wtedy doszłam do wagi z okresu ciąży. Tak więc trzeba zachować umiar i pamiętać żeby już nie jeść za dwoje. Powodzenia. I dużo spacerków z dzidziusiem, a waga napewno pomału bedzie spadać.

Dziękuję za odpowiedzi, jakoś muszę uporać się ze swoim problemem, jestem dobrej myśli
gorąco pozdrawiam

Samo karmienie sprzyja odchudzaniu, a systematycznie chudlam jak karmilam synka. Pozatym jak karmisz to i tak z diety musisz wyeliminowac niektore produtkty niesprzyjajace odchudzaniu, wiec wszystko na dobrej drodze cierpliwosci.