Hahhaha ja tez sie smiałam jak to pisałam zuzciu powróciły wspomnienia bolesne hahahah ale smieszne jak cholera....
Mam nadzieje ze bedzie tak jak mówisz (oby tch wypadków było jak najmniej choc przy moim szczesciu ehhh wiecznie o cos zawadzam ) i tym razem jak sie przewróce to nie wywoła to smiechu,choc nie powiem dalej czuje sie duza wiesz coś o tym
Zakładki