-
Tak mi sie nasuneło :lol:
Polska trzoda,Polskie krowy
O to plan sie tworzy nowy
Swinie kwiczą Swinie jedzą
I na tyłku sobie siedzą
Rzecze jedna: Cza co zdziałc
Druga na to: teren zbadac...
Wkótce po tym wszystkie wspólnie
" na co spory na co kłotnie"!!!
Trzeba założyc komitet-cholera
A na prezesa wybrac leppera
:D :D :D
Nie mogłam mam głupawke :wink:
-
Hahahahahaha :!: :!: :!: Ty to wymyslilas?????????????????????
hahahahaha no nie moge :!: :!: :D :D :mrgreen: :mrgreen:
Dobra, Zuza na prezydenta :!: :!: :!: :!:
-
A czasem jak mi sie cos "upier...oli" do trzyma i trzyma heheheh musiałam dac upust swoim emocja,bo czuje ze zaraz pekne :lol: Taki kryzys wieku przed 23 :wink: To moze byc nasz hymn :lol:
-
Tak to musi byc nasz hymn :!: :!: :D haaha
Wez u******* cos jeszcze :mrgreen:
-
nie wierze... :D świry na moim poziomie :D :D:D:D
i hym jest i członkinie są !... komplet..
czarnaZuza i Zuzaksc ale mi poprawiłyscie wieczór.. :)
-
Dziekuje za uznanie. Najmilszy komplement dla mnie, to nazwanie mnie swirem :D Czasem wariuje na punkcie suczki lub kurewki, ale to juz inny poziom wtajemniczenia :mrgreen: My nie jestesmy na pogrzebie heheheheh :P
Mozna sie swobodnie zapisywac do naszego klubu, wpisowe to ino 2 uschniete krowie placki badz 3 swiezutkie i jeszcze parujace. Wzglednie 4 bobki spod ukreconego ogonka, jesli jest sie swinia.
-
Ehh teraz to w głowie mam kociokwik :lol: :lol: :lol: (od 6 na nózkach) ale bede działac ze swoją twórczoscią,moze na tej stronce mi sie uda juz na jednek próbowałam z czymś bardziej ambitnym hahahah :arrow: skonczyło sie na tym ze sie pokłóciłam z wyrafinowanymi kozami które równiez tam tworzyły :lol: ja to mam szczescie do konfliktów :wink:
A teraz ide smacznie w pielesze spac
rano musze do zakładu pogrzebowego wstać...
Pora jest młoda lecz zegnam mą Plejadę
Ja tu zawitam ja tu jeszcze "wjade"
Teraz cza chłopa skuśić na Mój tłuszczyk
Po czym sie zabrać za jego prężny bluszczyk
A więc dobranoc mykam podziałać
I pomalutku kalorie spalać
CENZURA................. :oops:
-
Bravoooooooooo :!: :!: To bylo zajebiste i te metafory, no nie odpadam :!: :!: Hahahaha
Milego pucowania trumien jak cie dopuszcza do tak waznego zadania. Obadaj ktore najladniejsze i mi jedna zaklep, wiesz atlas w srodku i poduszka obowiazkowo :mrgreen:
Hahaha to bylo genialne :D :D :D :D
-
Z tego bawienia sie w ogrodnika :wink: nic nie wyszło heheh cos ostatnio chodze zmeczona,zastanawiam sie czy to przez diete czy moze przez pogode ( najlepiej zwalic na nią :wink: ) Czekam,az mój Luby sie zbuntuje i zacznie mnie "futrowac" jedzeniem,zebym tylko odzyskała dawna kondycje :arrow: ale ja sie nie dam nie nie nie!!! cza byc twardym nie miętkim :lol:
Trumien nie pucowałam,nauczyłam sie co i jak w kwesti papierkowej przynajmniej wiem jaki przysługuje zasiłek pogrzebowy hahaha teraz moge juz zasiadac za biurkiem :wink: :D
-
Mmmmmmmm toz to ciekawe bardzo to papierkowe pisanie, taa... To ja wole trumny oblatywac :D
Cos Ty taka zmarnowana? Moze jakies witaminki? Albo lodzika? Moze imprezka?
Albo moze wreszcie slonce do cholery! Ile mozna czekac na lato?
Idz przegladnij sie w lustrze, odrazu humorek Ci wroci :mrgreen: