-
Wiesz, moj ojciec kiedys : ogladal jakas bluzke, z suszarki wyniosl i patrzy i mowi: czyje to?
moja siostra: moje
ojcie: takie wieeeelkie? niee to chyba ani takie wielkie
:?
dzieki
oczywiscie powiedzialam co mysle o tym i glupio sie tlumaczyl, bo jak to facet powie a potem pomysli :x
Ale skonczy sie to gadanie juz niedlugo, coraz blizej :wink:
-
Ehh to ja juz pewnie o tym wspominałam jak mój przyszły tesc powiedział ( oczywiscie niby sie przejęzyczył) "Piotruś jest przypakowany ale mimo tego przy ewuni wyglada jak odrobinka" wiec :twisted: i własnie od tego czasu jak ze łzami w oczach ( miałam wtedy bardzo ciezki dzien a to przepełniło czare goryczy) opusciłam jego mieszkanie,zeczełam sie odchudzac :!: :!: Oczywiscie tez było wielkie halo o to,przeprosiny takie tam ale dalej siedzi mi to gdzies w nerkach,nie wiem moze kiedy spłynie to zemnie z ciepłym porannym moczem :wink:
-
Jesli ma to splynac z cieplym porannym moczem, to wnioskuje ze bedzie to pozna jesien badz zima bo wtedymocz jest cieply hihihi, wiec akurat na wtedy kiedy powinnysmy zakonczyc nasza diete. Teraz takie slowa bola, ale za jakis czas okaze sie, ze to byl ten kop, motywujacy nas do dzialania. Moze nie bylo to specjalne, przjezyczenie, zart a okazuje sie, ze dalo wiecej niz godzinne patrzenie w lustro, uzalanie sie a tak naprawde "nicnierobienie" :wink:
-
czesc kochaniutkie
wiecie co???
ja to wcale nie wchodze na wage!bo przeciez nie to ile wazymy jest najwazniejsze ale to jak sie czujemy, czesto zatrzymuje sie woda w organizmie i te inne *******y w tych naszych organizmach sie dzieja, a najwieksze zmiany widac po ubraniach prawda, wiec czym tu sie przejmowac ze inni nie poznaja!
pozdrawionka pa
-
Tylko wiesz psychika grubaska jest na tyle zwariowana ze czasami nie wystarczy ze ciuchy za duze jak sie czujesz "opasła" to sie bedziesz czuc ważąc nawet 40 kg :twisted: Taki nasz los :wink: cóz za dramaturgia :wink:
Zuzek dzis miałam fatalna noc nie wiem co sie działo ale wiłam sie z bółu,cos z brzuchem chyba nie tak tzn z podbrzuszem.Nie jestem lekarzem ale mam złe przeczucia,Moze w nicy był nalot kosmitów i zostałam zapłodniona? :wink: :wink: ahhaahahhahaha
-
Moja droga mam nadzieje, ze wszystko dobrze. Jak ja sie tak wilam to skonczylosie na operacji,wiec ppisz szybko czy wsio ok:)
-
Zyje-ale jakie to zycie :wink: Naszczescie brzuszek przestal bolec dzieki Bogu przeciez myslałam ze wyzione ducha... :lol: stawiam ze były to jelitka niestety cos ostatnio za wolno pracują i boje sie ze moze to sie powtórzyc oby nie,bo pewnie bym sie zagryzła z bólu :lol:
-
To do lekarza piorunem :!: Ehhh... pogoda sie pieprzy a dzis koncert Myslovitz :evil: MUSZE jechac zobaczyc muuuuszeeee :cry: :cry: :cry:
-
Ja ostatnio zaniadbałam "kulture" zero kina koncertów choc kiedys bez tego ani rusz :lol: No cóz brak kasy i weny nic sie nie zmienia :wink:
Teraz jedyna grupa na której koncer moglabym zebrac tyłek był by to "him" mam sentyment choc ja to taka swinia co słucha praktycznie wszytskiego co wpadna w ucho 8)
-
Hahahahaha hahahhaa nie moge. Ale tekst hahahha :!: :!:
Widze 65 na linijce :D :D :D Gonimy sie moja droga. J mam 2 kilo do przodu, Ty mnie doganiasz, ja uciekam 2 kilo a Ty znow mnie gonisz :D Przynajmniej nie jest nudno :D