Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: padam brak mi sil ...

  1. #1
    BaChula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2004
    Posty
    16

    Domyślnie padam brak mi sil ...

    hej jestem tutaj czestym goscie ale raczej czytam czasami pytam niby wiem ja powinna wygladac dieta itd ale problem zaczyna sie gdy patrze w lustro waga ok 72 kg przy wzroscie 168 cm ale brzuch to mega beka w pasie mam ok 95 cm a biodra ok 100 cm wiec wyobrazacie sobie jakie to wielkie odchudzam sie stosujac diete 1000kcal cwicze w domku codzienne ok 1 godz rozgrzewka i cwiczenia na brzuh nogi i klatke piersiowa ostatnio zaczelam nawet na roweku jezdzic ok 40 min ale 2 razy dziennie do pracy i z pracy ale moj problem polega na tym ze moje cm mnie przerazaja i do tego jeszcze wyjazd na urlop morze tam dopiero bedzie ciezko i cos mi sie wydaje ze waga po powrocie bedzie wieksza o jakies 5 kg bo juz mam dosc tej diety tego ze nie widze efektow 9znajomi twierdza ze polowy juz mnie nie ma )prosze o pomoc jak to przetrzymac

  2. #2
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mma dokładnie to samo..znajomi widza efekty ja nic zero nul..hmm moze powinnysmy udac sie do okulisty Podczas kazdej diety dopadaja nas chwile słabosci to jest wliczone w koszta,moze poprostu nie traktuj jej tak rygorystycznie moze mozna sie katowac to ma byc przyjemnosc chudniecia a nie cierpienie głodowania i ciagłego ograniczania sie..Z tego co widze mamy podobne wymiary zaufaj mi trzeba troche silnej woli i bedzie dobrze wystarczy odrobina samodyscypliny i czasami batonik a jesli chodzi o urlopik,Kochaniutka bedzie ciepło apetyt nie bedzie az tak bardzo dopisywał kup sobie kilo jabłek i wcienaj ile wlezie a jak najdzie cie ochota na cos kalorycznego poprostu zafunduj sobie połowe dobre i co..jestesmy z Tobą główencja do góry

  3. #3
    hypnotic jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiesz co ja mam identycznie. Mama ciągle mi powtarza. "daj juz spokój z tym odchudzaniem , dobrze wygladasz, w osotatnim miesiacy schudłas szczegolnie w tyłku." Ale ja i tak jakos w to nie wierze.
    a co do urlopu to radze przerwac diete. a dokładnie to jedz wszystko na co masz ochote ,ale tylko wtedy gdy na prawde nie obejdziesz sie bez tego. Lub gdy czujesz głód.
    pozdrawiam

  4. #4
    BaChula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2004
    Posty
    16

    Domyślnie

    dziekuje za wsparcie wiem jedno chce schudnac i pozbyc sie kilku dobrych cm bede sie za wszelka cene powstrzymywac na urlopie aby nie przytyc kg juz nie musze jakos ekstra schudnac ale zeby nie przytyc...jestem okropnie padnieta ale fizycznie praca rowek cwiczenie w domu jednak meczy mnie to niesamowicie ale moze na to ma wplyw pogoda dzieki raz jeszcze za wsparcie buziaczki moje drogie ciesze sie ze jest to forum

  5. #5
    crazygirl0000 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    kochana Bachulo! nic sie nie martw...kazda z nas ma swoje ciezkie dni ktore poprostu albo przetrzyma i bedzie miala jeszcze silniejsza wole albo potknie sie kolejny raz ( tak jak w moim przypadku)i poprostu zacznie od nowa bogata w nowsze doswiadczenia........taaaaaaaa......
    chyba wszystkie wolimy te pierwsza wersje ktora jednak nie zawsze sie sprawdza;p;p;p;pp;ppp;p
    ale tak na "chlopski" rozum-nawet jesli tak bedzie i przyjedziesz o 5kg ciezsza to nie wolno ci sie zadreczac...kazdemu nalezy sie urlop nawet od diety...widze ze i tak jush duzo osiagnelas tzn tyle cwiczylas( mi by sie nie chcialo) i malo jadlas...
    powodzenia

  6. #6
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak jak pisałam u mnie tez bywały ciezkie chwile zwłaszcza chodzi o siłe miałam kłopoty z wchodzeniem po schodach takie przedsmak emerytalnego wieku Na nic nie miałam ochoty zero,zadnej motywacji energi ehh tylko smutek łezki..Naszczescie coraz rzadziej to mnie dopada teraz walcze o kozdy kilogram o to zeby raz na zawsze sie tego pozbyc z głową pomału.jest to ciezka i mozolna walka ale wiem ze zakonczy sie skukcesem wierze w to i ty tez zacznij Zrób sobie czasami odskocznie od diety mała a przyniesi niespodziewny efekt,odrazu nabierzesz checi do działania..pamietaj nawet kilogram w tył niesamowicie motywuje!!!Buziaki i główka do góry

  7. #7
    BaChula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2004
    Posty
    16

    Domyślnie

    no jest poprostu swietnie dzis sie wazylam i moja waga od miesiac nic sie nie ruszyla i cm tez nie ubylo bomba i jak sie tu dalej motywowac waga moja to 71,5 no 0,5 kg mniej a cm juz wspomnialam wczesniej ha i tyle wisilku i zero rezultatow ...podobna sa zastoje ale zeby to trwalo az miesiac a tyle pracy fizycznej bieta wrrr ciezkie i bardzo smutne

  8. #8
    Awatar xalaf
    xalaf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczynki,
    pozwólcie, że i ja się przyłączę. Odchudzam się niecały miesiąc i jak do tej pory -3 kg. Cieszę się, że udało mi się chociaż tyle zrzucić, zwłaszcza, że nie stosuję nawet 1000, tylko nie rozstaję się z butelką wody mineralnej i staram się wolniej jeść. No i oczywiście zero słodyczy.

    BaChula też jestem przed urlopem, ale jadę tylko do rodzinki, więc nie przeżywam większych stresów z powodu swojej wagi. Za to mam zamiar pochodzić wreszcie po sklepach i kupić parę fajnych ciuchów, tylko o numer za małych. Myślę, że będą one cudowną nagrodą za kolejne zgubione kilogramy.
    xalaf

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •