Witaj! Ja jestem zainteresowana, i mozesz przytaczac te madre zdania z ksiazki. Masz racje, My nic nie musimy. Zamiast musze powinno byc "chce" Co do silnej-slabej woli to roznie jest. Ja mam np. 3 tyg. silna wole, az tu nagle przyjdzie dzien, chwila slabosci, ze mam slaba. Wiec nie da sie tego tak powiedziec, ze "trzeba" miec silna wole a na pewno sie uda. Bo kazdy czlowik ma dni, chwile gdzie nic mu sie nie chce i nie widzi sensu w tym co robi.
Co do zmiany moich nawykow zywieniowych to jest nawet dobrze. jem sobie 5 posilkow dziennie, a jak mam juz naprawde ochote na cos slodkiego, to siegam po sok Kubus lub jakis inny. Tez sa kaloryczne, ale to jest lepsze niz zjedzenie paczki Delicji na raz. Pozdrawiam.