Wątek: co sądzicie o wizycie u dietetyka?

czy któraś z was kożystała z porad dietetyka? czy opłaca się inwestować pieniądze i ile to może wynieść?
bo chciałabym, żeby ktoś pomógł wybrać mi to, co jest dla mnie dobre,żeby uniknąć błędów, za które słono się płaci( wiem z doświadczenia- podupadek na zdrowiu). Teraz nie dość, że chcę schudnąć, to jeszcze nie moge jeść wszystkiego np. jabłek gruszek, śliwek, nie wiem jak ułożyć jadłospis... znacie może jakieś miejsce, albo stronki, gdzie można coś się o tym dowiedzieć? no i co z tym dietetykiem?

Polecam i to bardzo, ale idź również do endokrynologa - poproś lekarza rodzinnego o skierowanie a nie będziesz musiała za wizyty płacić.
Jest tylko jeden warunek pożyteczności takich wizyt - musisz stosować się do zaleceń i nie oszukiwać dietetyka, bo to to samo co byś oszukiwała siebie.

Ps. Polecam z racji tego, że wiem że dużo straciłem nie chodząc do pani dietetyk która chciała prowadzić moje leczenie i odchudziłem się na własną rękę - nie mniej skutecznie, ale mniej zdrowo i do tego na pewno mogłem się od niej wiele dowiedzieć rzeczy, których musiałem szukać w różnych - często niepewnych źródłach.

a kto to jest u licha endokrynolog ( proszę się nie śmiać) a ile może kosztować taka wizyta u dietetyka? i czy jedna wystarczy, np. żeby tylko ułożyła dietę itp? bo ja niestety kasy nie mam za wiele

Raz że nie czytasz ze zrozumieniem - wizyta jest w ramach państwowej kasy chorych jeśli dostaniesz skierowanie od lekarza rodzinnego.

Poza tym jedna wizyta stanowczo nie wystarczy.

aaaa. bo ja zrozumiałam, że to endokrynolog jest za skierowaniem, a dietetyk to inna bajka dzięki Ci bardzo, zarówno za wytknięcie moi moich braków w wykształceniu jak i za radę, z której zapewne skożystam