-
Najwyższy czas zabrać się za siebie !!! :) Kto jest ze mną?
Witam Wszystkich
Mala autoprezentacja na poczatek:
lat 23, centymetrow 170, kilogramow za duzo (okolo 73), checi do ich zgubienia ogromne, czasu 3 miesiace, dieta 1000kcal + duzo ruchu
Jesli macie podobne plany, wymiary, wagi, piszcie do mnie
Zaczynam od jutra. Lekkie sniadanko i sporo ruchu.
Buziaki:*:*:*
-
Witaj skazananasukces! Twoj nick mowi sam za siebie! Musi sie udac:]
Moim zdaniem to nie wyznaczaj czasu, w ktorym masz schudnac, chudnij powoli, z glowa, ale skutecznie.Zdarzaja sie zastoje i inne rozne ''zjawiska'' wiec lepiej ustalic ilosc kg do zrzucenia niz czas w ktorym to ma nastapic Jezeli bedziesz cwiczyla i trzymala sie 1000 kcal efekt murowany. Ja tez jestm na 1000 wiec bede mogla sie z Toba dzielic dniami mojej dietki-zalamaniami i sukcesami
A co do sniadanka to proponowalabym abys nie zalowala na nie kalorii, musi dac Ci energie na caly dzien, a przy tym solidniejsze sniadanko zapobiega checi jedzenia wieczorem (przynajmniej u mnie).
U mnie dzisiaj wyszedl rowny tysiaczek:] Ruch byl, ale jszcze pocwicze w domku i pojde z psem na spacer.
Razem napewno nam sie uda. Powodzenia!
P.S. Ile masz zamiar schudnac?
-
Cześć skazananasukces , espresso !!!
Z chęcią sie do was przyłączę ale ale to chyba już 100-tny raz, chociaż ostatni raz był udany bo udało mi się zrzucić 15 kg z (76kg było wcześniej) tylko że 6 kg przybyło no i teraz waże 65 kg i jestem załamana że nie umiem skończyć jeść tymbardziej wieczorami i znów tyję, boję się że znów będę ważyć 76 kg. Zamierzam prowadzić dietę 1000 kcal co do ćwiczonek to jak znajdę czas to poćwiczę - szczerze mówiąc to jest chyba wymówka i jakoś nie chce mi się ćwiczyć. Mam nadzieję że sama dietką też w tym pomoże. Co o tym myslicie, aha zapomniałam napisać że dążę do wagi 55 kg. Pa pa
Widze że mamy taki sam cel - napisz jakie masz wymiary, ja jutro napisze bo rano zamierzam się zważyc i zmierzyć - aż się biję
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
hej becia!
Wymiarow Ci nie napisze bo sie nie mierzylam, ale moze wkrotce to zrobie np przy kolejnym wazeniu to bedzie za kilka dniZawsze patrze po ubraniach jak schudlam:]
Stracilam juz kilogram ktory stal sie dla mniie motywacja.
Co do cwiczonek to nie mam z tym problemu, praktycznie od rana do mniej wiecej 17 jestem w ruchu, do tego na powietrzu:]To sie zmieni kiedy przyjdzie rok szkolny, ale jak narazie to tylko sie cieszyc:]Poza tym w domu cwicze (ale narazie nie mam motywacji dluzej niz 20 minut).Dobrze bedzie jak Ty tez sie troche pogimnastykujesz, chociaz kilka minutek w domku:] Zawsze to cos.Sama dietka moze i schudniesz, ale po pierwsze wolniej, a po drugie twoja skora nie bedzie w najlepszej formie po odchudzaniu bez cwiczonek, a chyba chodzi nam o to, aby dobrze wygladac a nie widziec tylko mniejsza liczbe na wadze.
Powodzenia!
-
Witam, chciałam się przyłączyć do "wielkiego" odchudzania.
Jestem już 4 dzien na diecie 1000 kcal i jak narazie nieźle mi idzie, tyle że zamiast 1000 zjadam ok 650 kcal, ale to mi wystarcza. Na śniadanie zjadam płatki na mleku, później jakiś owoc, na obiadek zupka i na kolacje warzywa. Muszę wam powiedzieć że forum na tej stronie naprawdę dużo daje, szczególnie w chwilach słabości.
Pozdrawiam!!!
-
Debbata, jedz więcej, 650 kcal to bardzo mało, za mało Później efekt jo-jo i dieta, wyrzeczenia na nic. To jo-jo jest jak kat nad odchudzającym, jak dla dzieci jest to czarownica, tak dla nas właśnie to Poza tym, nie jest to zdrowe. Lepiej powoli, niż szybko-jest to tez niekorzystne dla skóry
-
I i i nie mówiłam dzisiaj znów dałam klapę a to wszystko przez koleżanke bo zachciało jej się w pracy pizzy i niestety ja sie też skusiłam . A dzisiaj postanowiłam zrobic sobie diete oczyszczającą - same owoce przez cały dzien, ranek nawet minął na owocach a później jak wyżej pisze to jest okropne że człowiek się stara jak może a tu jedna pokusa i wszystko zmarnowane - JESTEM ZAŁAMANA. Nawet taka motywacja ja ta poniżej nie skutkuje
I co ja mam zrobisz , bardzo che ale nie umiem się wyrwać z jedzenia - wszędzie gdzie spojrze to jest jedzenie, do tego mama co chwile chce coś szykować do jedzonka - ona twierdzi że jak będę normalnie jeść i ćwiczyc chociaż 30 minut to i tak schudne i jak ja mam schudnąć. Do tego widze jak mój organizm jest osłabiony wypadające włosy, łamiące paznokcie i do tego rówinież uczucie że cały czas mi się nic nie chce. Nie wiem jak ja to wszystko przezwycię - ale będę próbować nadal. Jutro znów 1 dzień dietki -zobaczymy co z tego wyjdzie. Powodzonka pa pa
P.S. JESTEM ZAŁAMANA
-
-
skazana - powodzenia mamy podobny wzrost i wage do osiagniecia ja mam 169 cm. i chcę 57 kg
-
czesc dziewczyny!
Ja wczoraj mialam dzien slabosci, przekroczylam 2000 kcal, ale dzis wrocilam do dietki, jest pelny tysiac i cwiczonka, wybieram sie jeszcz na rower i spacer pozniejszym wieczorem.
Becia kochana nie kus sie na wszystko co masz pod reka. Ja wim ze jest ciezko, ale pomysl jak milo bedzie sie pochwalic ze dobrze Ci idzie.Jesli dobrze bedziesz dobierala dietke nie powinnas miec problemu z wlosami czy paznokciami.Jesli nie wyrabiasz na 1000 zwieksz ta dawke do np 1500, jesli bedziesz wtedy se czula dobrze i latwo bedzie Ci tgo pilnowac zmniejsz ja troche.Ja kiedy chodze do znajomych odrazu prosze o herbatke, najlepiej owocowa, wtedy mi sie nie chce tak jesc
Napewno sie uda, grunt to sie nie zalamywac!
powodzenia!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki